Rada Gminy Lubicz odniosła się do wniosku mieszkańców Nowej Wsi. Konkretów brak
Członkowie Stowarzyszenia Nasza Drwęca Nasz Dom 1 lipca w trakcie sesji Rady Gminy Lubicz złożyli na ręce radnych wniosek o uwzględnienie ich postulatów w sprawie budowy mostu na Drwęcy. Skierowali w nim do radnych wiele pytań, m.in. o to, czy radni mogą zapewnić, że gminę stać na taką inwestycję. Niestety, nie uzyskali odpowiedzi na swoje pytania.
Przypominamy, że stowarzyszenie we wniosku zwraca przede wszystkim uwagę na to, że od momentu ogłoszenia planów budowy mostu na Drwęcy przez wójta Marka Nicewicza nie były one społeczne konsultowane. Co więcej, na obszarze planowanej budowy mostu określonych jest aż 7 form ochrony przyrody, m.in. rezerwat przyrody “Rzeka Drwęca”, obszar chronionego krajobrazu “Dolina Drwęcy” oraz obszar sieci Natura 2000.
Wniosek, który członkowie stowarzyszenia złożyli na ręce radnych 1 lipca, zawierał kilka pytań, skierowanych do Rady Gminy Lubicz.
- Czy radni uważają, że decyzja o wprowadzeniu tirów w środek nowego osiedla powstałego w najlepszej i najdroższej lokalizacji Nowej Wsi jest właściwa?
- Czy Rada Gminy może zapewnić, że gminę Lubicz stać na taką inwestycję? Czy radni świadomi są kosztów jej realizacji, związanych m.in. z odszkodowaniami dla mieszkańców?
- Czy gmina posiada zabezpieczony na inwestycję wkład własny? Jeśli tak, to w jakiej kwocie?
Przewodniczący Rady Gminy Lubicz Zbigniew Barcikowski 12 lipca odniósł się w formie pisemnej do wniosku, złożonego przez mieszkańców Nowej Wsi. Niestety, nie udzielił odpowiedzi na zawarte we wniosku pytania, dotyczące m.in. kwestii finansowych. Wytłumaczył zamiast tego, że uwagi do projektu planu miejscowego należy składać do organu wykonawczego.
– A zatem organem właściwym do przyjęcia uwag jest wójt gminy Lubicz – argumentuje Zbigniew Barcikowski, przewodniczący Rady Gminy Lubicz. – Idąc dalej, przedłożone uwagi rozpatrywane są przez wójta, a jedynie te, których on nie uwzględni, trafiają pod obrady rady gminy.
Rada gminy ma zatem prawo podjąć decyzję o wprowadzeniu zmian do MPZP, m.in. na podstawie zgłaszanych przez mieszkańców uwag, ale tylko wówczas, jeśli nie zostaną one wcześniej uwzględnione przez wójta.
– Na obecnym etapie procedury uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Rada Gminy Lubicz nie jest uprawniona do podejmowania jakichkolwiek działań w stosunku do projektu MPZP – podsumowuje Zbigniew Barcikowski.
Nie zmienia to jednak faktu, że zadane radnym pytania pozostały bez odpowiedzi. Wszystkie trzy pytania z prośbą o udzielenie odpowiedzi redakcja „Poza Toruń” także zadała przewodniczącemu Rady Gminy Lubicz – dokładnie 2 lipca. Do tej pory nie uzyskaliśmy odpowiedzi.