Arkadiusz Kułynycz przegrał z mistrzem olimpijskim walkę o brąz
Arkadiusz Kułynycz walczył w Paryżu o brąz w kategorii 87 kg, musiał jednak uznać wyższość Żana Bełeniuka z Ukrainy, mistrza olimpijskiego z Tokio. Polak pokazał się w trakcie igrzysk z bardzo dobrej strony, to jednak nie wystarczyło, by zdobyć upragniony medal.
Kułynycz (Olimpijczyk Radom) zaczął w Paryżu rewelacyjnie, od pokonania mistrza świata Aliego Cengiza, w ćwierćfinale musiał jednak uznać wyższość Alirezy Mohmadipianiego. Irańczyk awansował do finału i tym samym otworzył Polakowi drogę do walki w repasażu. W czwartek w Paryżu Kułynycz zmierzył się w repasażu z Carlosem Munozem Jaramillo z Kolumbii i pewnie wygrał 3:1. Tym samym wywalczył szansę walki o medal brązowy igrzysk olimpijskich!
W decydującej walce trafił na jeszcze trudniejszego rywala niż Cengiz – przeciwnikiem Kułynycza był mistrz olimpijski z Tokio, Ukrainiec Żan Bełeniuk. Świetny sportowiec i polityk z Ukrainy ma na swoim koncie także srebro z Rio de Janeiro i był jednym z głównych kandydatów do złota w Paryżu. Polak od pierwszej minuty walczył niezwykle ambitnie, w pierwszej części prowadził 1:0. Później Bełeniuk wykonał akcję za 2 punkty i nasz reprezentant nie był już w stanie skutecznie odpowiedzieć. Zostawił po swoich występach bardzo dobre wrażenie, był najwyżej ze wszystkich naszych kadrowiczów w stylu klasycznym, na medal to jednak było za mało.
Wcześniej swoją walkę w kategorii 57 kg stoczyła Anhelina Łysak. Reprezentantka Polski rywalizowała z Aliną Hruszyną-Akobija i początek starcia wskazywał, że to biało-czerwona będzie się cieszyć z wygranej. Nasza zawodniczka wywalczyła dla Polski już pięć medali mistrzostw Świata i mistrzostw Europy, w kategorii wagowej do 57 kg odniosła szereg sukcesów na arenie międzynarodowej, stając się jedną z czołowych zawodniczek swojego pokolenia. W czwartek w Paryżu wyszła na prowadzenie 13:5, do końca pojedynku było już mniej niż dwie minuty. Wydawało się, że nasza zawodniczka zaliczy efektowną wygraną, tymczasem zupełnie opadła z sił, zmuszona do wielkiego wysiłku przez agresywną przeciwniczkę. Rywalka zaciekle atakowała i wyszła na prowadzenie 16:13. Gdy do końca walki zostały sekundy biało-czerwona nie miała już nawet sił na ostatni atak. Ostatecznie Łysak przegrała 13:16 i odpadła z dalszej rywalizacji, gdyż jej rywalka nie przebiła się później do finału. Sponsorem Strategicznym PZZ jest Krajowa Grupa Spożywcza, właściciel marki Polski Cukier.
W Paryżu wystartuje jeszcze dwóch reprezentantów stylu wolnego: w kat. 125 kg Robert Baran (Ceramik Krotoszyn) i kat. 97 kg Zbigniew Baranowski (AKS Białogard). Sponsorem generalnym Polskiego Związku Zapaśniczego oraz sponsorem reprezentacji Polski jest Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.