Koniec sezonu dla koszykarzy z Chełmna. Żak Koszalin znów lepszy
Koszykarze Miasta Zakochanych Chełmno są już po rewanżowym starciu z MKKS-em Żak Koszalin. W nim ponownie lepsza okazała się najlepsza drużyna sezonu zasadniczego.
Pierwsze dwie kwarty tego meczu były bardzo wyrównane. Kończyły się wynikami 27:26 i 33:32 dla drużyny z Koszalina. Po przerwie jednak Żak udowodnił, że jest faworytem tego dwumeczu i wygrali kolejne dwie kwarty kolejno 30:19 i 35:24. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 125:101.
Z pewnością dużą przewagą drużyny z Koszalina była szersza kadra. W zespole zajmującym pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym zagrało 11 zawodników i każdy z nich miał choć drobny udział w zwycięstwie.
W drużynie z Chełmna wystąpiło zaledwie siedmiu koszykarzy, a dwóch z nich – Adam Żeglarski i Patryk Brzóskowski uzbierali łącznie tylko około 8 minut. Daniel Belski, Krystian Rosiński i Norbert Jaśtak zmuszeni byli do tego, by spędzić na parkiecie pełne 40 minut. Krzysztof Kozłowski odpoczywał niewiele ponad minutę.
Najlepszym strzelcem nie tylko gości, ale i całego meczu, był Krystian Rosiński, który zdobył 32 punkty. 22-latek dołożył do tego 9 asyst, 4 zbiórki i zakończył spotkanie z EVAL-em 32. Lepszy w tej statystyce był tylko 31-letni rozgrywający z przeszłością w ekstraklasie, Konrad Koziorowicz. Gracz Żaka Koszalin miał w tym meczu 27 punktów, 7 asyst, 4 zbiórki i 2 przechwyty.