Świetny początek nie wystarczył. Noteć Inowrocław wygrała w Chełmnie
22:8 – takim wynikiem na korzyść gospodarzy zakończyła się pierwsza kwarta z wiceliderem z Inowrocławia. Kolejne kwarty Chełmnianie przegrywali jednak kolejno: sześcioma, dziewięcioma i dziewięcioma oczkami. To przełożyło się na ostateczną porażkę 69:79.
W związku z takim wynikiem, faktem stała się trzecia z rzędu porażka drużyny z Chełmna. Mimo porażki i zmiany bilansu na 6-6, Chełmnianie awansowali na czwartą pozycję w tabeli.
Noteć Inowrocław, która odniosła piąte wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie, znajduje się na drugim miejscu i traci jeden punkt do MKKS-u Żak Koszalin.
Najskuteczniejszym graczem Miasta Zakochanych Chełmno w niedzielnym meczu był Krystian Rosiński, który zdobył 17 punktów i dołożył do tego 10 zbiórek. O jedno oczko mniej zdobył Daniel Belski (9 zbiórek).
Następny mecz Chełmnian odbędzie się 9 stycznia. Rywalem Miasta Zakochanych Chełmno w tym wyjazdowym spotkaniu będzie Sklep Polski MKK Gniezno.