Chełmno: mandat, ucieczka i areszt
Chełmińscy policjanci zatrzymali kierującego, który został ukarany grzywną za wykroczenia drogowe, a kilka godzin później podjął próbę ucieczki przed oznakowanym radiowozem. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzuty.
Podczas wieczornego patrolu zauważono pojazd, który wyjeżdża z drogi jednokierunkowej pod prąd. Zanim policjanci zawrócili i dali sygnał do zatrzymania, kierujący pojazdem odjechał, popełniając przy tym kilka innych wykroczeń. Osobowego peugeota udało się zatrzymać do kontroli po kilku minutach. Kierujący nim mężczyzna był trzeźwy. 43-latek został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł oraz 24 punktami karnymi.
Kilka godzin później funkcjonariusze dostali zgłoszenie o mężczyźnie, który przyjechał samochodem na jedną z chełmińskich stacji paliw i może być pod wpływem alkoholu. Mundurowi dojeżdżając we wskazane miejsce zauważyli odjeżdżającego ze stacji peugeota, który był zgodny z opisem ze zgłoszenia. Policjanci włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, na co kierowca zareagował ucieczką.
Po przebyciu kilku kilometrów pościg zakończył się w miejscowości Klamry. Okazało się, że uciekającym był ten sam mężczyzna, który wcześniej otrzymał mandat od drogówki. Tym razem jednak w alkomat wskazał 0,3 promila alkoholu w jego organizmie. Samochód został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a jego posiadacz trafił jeszcze tej samej nocy za kratki.
Po informacje z Torunia zapraszamy na nasz bliźniaczy portal tylkotorun.pl