Policjanci zauważyli auto w lesie. Sprawdzili je. W środku było…
W miniony piątek toruńscy policjanci pełniący służbę w Wielkiej Nieszawce dostrzegli zaparkowane w lesie audi a4. Zainteresowało ich to i postanowili sprawdzić auto. Co tam znaleźli?
Ta sytuacja miała miejsce w miniony piątek (7 grudnia) ok. godz. 10. Toruńscy policjanci sprawdzili audi a4 zaparkowane w lesie w Wielkiej Nieszawce. Okazało się, że 60-latek przewoził nim aż 18 tys. sztuk papierosów. Wszystkie bez wymaganych znaków skarbowych akcyzy.
– Policjanci obliczyli, że gdyby od tego człowieka towar trafił na rynek, naraziłoby to Skarb Państwa na uszczuplenie podatku akcyzowego w wysokości ponad 19 tys. zł – informuje Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji. – Ze względu na wartość zabezpieczenia sprawę przejął Komisariat Policji Toruń Podgórz.
60-latek pochodzi z Inowrocławia. Policjanci zdecydowali się przeszukać jego mieszkanie. Tam znaleźli blisko 6 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Co łącznie z papierosami znalezionymi w aucie uszczupliłoby Skarb Państwa łącznie o 20 tys. zł z podatku akcyzowego.
Mężczyzna usłyszał już zarzut i odpowie za łamanie przepisów Kodeksu Karnego Skarbowego. – Oprócz przepadku zabezpieczonego mienia grozi mu również bardzo wysoka grzywna oraz do trzech lat więzienia – mówi Dąbrowska. – Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli od mężczyzny kilka tysięcy złotych w gotówce oraz pojazd, którym się poruszał.