Ksiądz z Czernikowa zostanie proboszczem w parafii pod Zduńską Wolą?
O księdzu Piotrze Siołkowskim zrobiło się głośno pod koniec października, kiedy wyszedł do protestujących kobiet z bronią. Po tej sytuacji został zawieszony. Teraz pojawiają się informacje, że ma zostać proboszczem parafii w Korczewie.
O całej sytuacji informowaliśmy tutaj:
W treści artykułu znajdują się także nagrania z tego dnia.
29 października Kuria Diecezjalna Włocławska wydała oświadczenie, w którym pojawiła się informacja, iż biskup Wiesław Mering zawiesił księdza z Czernikowa w obowiązkach. Więcej o tym przeczytacie tutaj:
53-letni kapłan ma zastąpić w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Korczewie ks. Janusza Gozdalika. 65-letni ksiądz zmarł 24 października. Miał koronawirusa.
Według nieoficjalnych ustaleń „Dziennika Łódzkiego” ksiądz Siołkowski ma zostać od 15 listopada, a jego instalacja ma nastąpić na niedzielnej mszy o godz. 11:30.
Członkowie parafii pod Zduńską Wolą mają być poruszeni tymi informacjami i zbierać podpisy pod petycję do biskupa, aby nie przysyłał im księdza, u którego policjanci zabezpieczyli 5 sztuk broni palnej i jedną wiatrówkę. Na wszystkie miał stosowne pozwolenia.
Teść
15 listopada 2020 @ 16:59
Równy gość z księdza. Można na niego liczyć, szkoda, że odchodzi. W razie zagrożenia mógł i próbował pomagać.
Luko
15 listopada 2020 @ 08:54
Dlaczego tak Was interesuje akurat ta osoba duchowna? Ksiądz nie zabił człowieka, ale poniosły go nerwy oczywiście niestosowne było z Jego strony te zachowanie. Ale Wy dziennikarze szukacie i szkalujecie każdego prawego czlowieka zacznijcie od siebie
Rozsądny
15 listopada 2020 @ 09:07
Jasne, bo to taki fajny probi, wszyscy go kochają i nikomu złego słowa nie powiedział ?? Kółko Radia Maryja kocha swego pasterza inni nie i wreszcie przyszedł koniec matactw i szczucia parafian.