Gmina Chełmża. Ponad połowa mieszkańców wciąż się nie zaszczepiła
W gminie Chełmża wciąż nie zaszczepiła się jeszcze ponad połowa mieszkańców. Coraz głośniej jednak mówi się o kolejnej fali zakażeń Covid-19. Szczepienie może nie tylko uchronić nasze zdrowie i życie, ale też przyspieszyć wyjście z pandemicznej rzeczywistości.
W Polsce szczepienia przeciw Covid-19 rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku. Najpierw szczepiono osoby będące w pierwszej linii walki z koronawirusem. Z czasem Narodowy Program Szczepień obejmował kolejne grupy. Po kilku miesiącach problemu z dostępnością szczepionek już nie ma. Inaczej jest z chęciami.
Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, w gminie Chełmża w pełni zaszczepionych jest 44,1 proc. mieszkańców. To wciąż mniej niż połowa, co nie pozwala na wykształcenie zbiorowej odporności na Covid-19. Jeśli wziąć pod uwagę mieszkańców, którzy zaszczepili się tylko pierwszą dawką, jest to niewiele więcej – 45,7 proc. Gmina liczy niespełna 10 tys. mieszkańców, z czego ponad 5 tys. nie zdecydowało się jeszcze przyjąć szczepionki.
Najwięcej zaszczepionych w gminie Chełmża to osoby w przedziale wiekowym 40-59 lat – ponad 1,5 tys. osób. Na dalszych miejscach są kolejno osoby w przedziałach 20-39 (1,1 tys. zaszczepionych), 60-69 (blisko 900 zaszczepionych), 70+ (blisko 700 zaszczepionych) i 12-19 (ponad 300 zaszczepionych). W ogólnopolskim rankingu wyszczepialności gmina Chełmża plasuje się na około tysięcznym miejscu na prawie 2,5 tys. gmin. Znajduje się więc w górnej połowie tabeli, ale do święcenia sukcesów jeszcze sporo brakuje. Rekordziści już dawno przekroczyli poziom 60 proc. w pełni zaszczepionych mieszkańców.
Liczby nie napawają optymizmem. Szczepionki miały ochronić nas przed koronawirusem i jego skutkami. I choć spora część osób zdecydowała się je przyjąć, to wciąż za mało, by skutecznie ograniczyć rozprzestrzenianie się Covid-19. A wzrost zakażeń w kolejnej fali może oznaczać kolejny lockdown, a więc ograniczenia w działalności dla przedsiębiorców i konieczność odłożenia organizacji imprez na później. A przecież już w sobotę odbędą się kolejne dożynki gminy Chełmża, możliwe właśnie dzięki spadkowi zachorowań.
Aby przyjąć szczepionkę, trzeba się najpierw zarejestrować telefonicznie, przez SMS lub przez internet. Wtedy dostajemy termin i miejsce szczepienia. Można też jednak skorzystać z alternatywnych opcji. W miastach często organizowane są tymczasowe punkty szczepień, gdzie można przyjąć szczepionkę bez wcześniejszej rejestracji. Najczęściej jest to jednodawkowy preparat firmy Johnson&Johnson. Taką okazję już niedługo będą mieć również mieszkańcy gminy Chełmża, w ramach ogólnopolskiej akcji „#SzczepimySięzKGW”. Koło Gospodyń Wiejskich z Kiełbasina zorganizuje punkt szczepień bez rejestracji właśnie w czasie gminnych dożynek. Będzie to więc szansa na szybkie i łatwe zaszczepienie jednodawkową szczepionką.
Poziom wyszczepienia świadczy o naszej odpowiedzialności. Nie tylko za siebie, ale też za innych. A kiedy w grę wchodzi zdrowie i życie, stawka jest najwyższa. Szczepionka pozwala na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa i dużo łagodniejsze przejście choroby. Im więcej osób się zaszczepi, tym bezpieczniej możemy się czuć i myśleć o powrocie do normalności.