W gminie Chełmża odbędzie się konferencja poświęcona kryzysowi energetycznemu. „Potrzeba zmiany myślenia”
Samorządy muszą dziś mierzyć się z poważnym kryzysem energetycznym. Prąd już zdrożał, a na horyzoncie widać kolejne podwyżki. Nie wszyscy jednak na rozwój sytuacji chcą czekać z założonymi rękami. Wójt gminy Chełmża Jacek Czarnecki postanowił problemom wyjść naprzeciw i zorganizować konferencję poświęconą sytuacji na rynku energetycznym.
Rosnące ceny energii dla samorządów są dużym problemem. Niewykluczone, że bieżące koszty utrzymania wymuszą przystopowanie inwestycji. Dlatego gminy powinny już teraz myśleć o tym, jak poradzić sobie z kryzysem.
– Ceny energii w ostatnim czasie znacznie urosły i wszystkie gminy mają problem ze sfinansowaniem oświetlenia, czy to ulicznego, czy budynków komunalnych. Koszty bieżące w końcu spowodują, że będziemy spowalniać inwestycje samorządowe, czyli to, co jest podstawą samorządów. Nie jesteśmy od tego, by zbierać podatki i je przejadać, tylko by usprawniać życie naszych mieszkańców. Jeśli samorząd przestaje inwestować, to przestaje być potrzebny. Czasy są trudne, ale to nie jest moment na rozpaczanie, tylko na szukanie nowych rozwiązań – tłumaczy wójt gminy Chełmża Jacek Czarnecki.
Szansą na wypracowanie nowych rozwiązań ma być organizowana przez wójta konferencja poświęcona energetyce. Jej uczestnicy będą mogli wymienić się własnymi doświadczeniami, ale i poznać nowe rozwiązania. Wójt Jacek Czarnecki nie kryje, że liczy, iż będzie to przede wszystkim praktyczne spotkanie, z którego wynikną realne działania. W programie znalazły się kwestie m.in. partnerstwa gmin z firmami energetycznymi, przykłady praktycznego zastosowania OZE, budowy biogazowni czy wreszcie budowy gminnych farm fotowoltaicznych. Zwłaszcza w tym ostatnim gmina Chełmża ma spore doświadczenie, gdyż nad takim rozwiązaniem sama pracuje od lat.
– Jesteśmy już coraz bliżej budowy farmy fotowoltaicznej. Chcieliśmy mieć swoją energię, więc wyliczyliśmy, ile jej zużywamy i ile z takiej farmy bylibyśmy w stanie wyciągnąć. Finansowania szukałem w różnych źródłach i na szczęście udało się pozyskać je z Polskiego Ładu. Teraz jesteśmy już po przetargu, mamy pozwolenie od energetyki na wejście do sieci, więc jestem w stanie farmę uruchomić nawet na wiosnę i mam nadzieję, że tak się stanie. Przed nami żadna gmina czegoś takiego nie robiła, więc od początku była to dla nas nieznana ścieżka. Dziś jesteśmy już w połowie drogi. Kryzys energetyczny to dobry moment, by podzielić się zebranym doświadczeniem z innymi samorządowcami, ale też być może wspólnie wypracować dalsze kroki – mówi wójt gminy Chełmża.
Wybudowanie farmy to jedno. Inną sprawą jest dostarczenie wyprodukowanej energii do gminnych budynków. Jak się okazuje, nie jest to wcale takie proste.
– Tu zaczynają się schody, bo nie my zarządzamy sieciami przesyłowymi. Najprościej byłoby energię sprzedawać i potem kupować, ale liczę, że uda się wypracować inne rozwiązania. Gmina nie jest firmą komercyjną, że może sobie sprzedawać energię. Chcemy, by z jednej strony gmina ponosiła jak najmniejsze koszty, a z drugiej była zabezpieczona energetycznie. Gdybyśmy sami mogli dostarczyć energię do budynków komunalnych, to nie martwilibyśmy się, czy trzeba będzie posłać dzieci na nauczanie zdalne. Mielibyśmy pewny prąd, bez podwyżek, bo bylibyśmy samowystarczalni. Dostarczenie prądu to jednak dobra wola firm – to one mają linie przesyłowe, transformatory. I moglibyśmy za przesył energii zapłacić, ale do tego firmy muszą w ogóle chcieć z nami rozmawiać – dodaje wójt Jacek Czarnecki.
Zdaniem wójta jednym z problemów jest właśnie brak dialogu. Organizowana w gminie Chełmża konferencja ma więc poniekąd dać do myślenia firmom energetycznym. Chodzi o to, by chętniej patrzyły one na samorządy jak na partnerów, a nie jedynie klientów.
– Chciałbym wypracować model, w którym samorządy są realnym partnerem, wchodzą w to kapitałowo. Byłaby to zupełnie inna sytuacja, zwłaszcza dla samorządów wiejskich. To nie jest jednak takie proste, bo wiadomo, że duże firmy mają dość sztywne myślenie o biznesie. Dlatego potrzeba zmiany myślenia – samorządowców, firm i inwestorów – dodaje wójt.
Zaproszenia na zbliżającą się konferencję otrzymali wójtowie wszystkich gmin naszego województwa. Wójt Jacek Czarnecki liczy, że będzie to kolejny krok ku zmianom.
– Państwo powinno stworzyć samorządom ścieżkę możliwości produkcji prądu i – co najważniejsze – korzystania z niego. Obecnie taka ścieżka nie istnieje. Konferencja to sygnał, że trzeba otworzyć nowe rozdanie. Ułożyć nowe relacje między samorządami a firmami energetycznymi – przekonuje wójt gminy Chełmża. – Jest kryzys i w samorządach trzeba działać szybciej niż zwykle. Może w budżetach na przyszły rok warto zaplanować farmy fotowoltaiczne lub biogazownie.
Organizowana przez wójta Jacka Czarneckiego konferencja odbędzie się we wtorek 18 października w Pluskowęsach w gminie Chełmża.