Jeden z druhów z OSP Łążyn wszedł na Śnieżkę. W krótkich spodenkach
Adam Tchorzewski, bo o nim mowa, zdobył Śnieżkę, mając na sobie zaledwie szorty i czapkę. To była zorganizowana akcja, mająca na celu pomoc dla chorej Sylwii. „Jesteśmy dumni, że jest jednym z nas”, komentuje OSP Łążyn.
Warunki nie były lekkie. Porywy wiatru dochodziły do 60 km/h, a temperatura spadła do -22 stopni. Uczestnicy wyprawy od kilku tygodni jednak hartowali swoje organizmy i przygotowywali się na wzmożony wysiłek. Był wśród nich także Adam Tchorzewski, strażak – ochotnik z OSP Łążyn. Ostatecznie całej ekipie udało się zdobyć Śnieżkę w samych szortach – oczywiście w szczytnym celu. Chodziło o pomoc chorej Sylwii, która bez operacji może stracić nóżkę. Potrzeba 50 tys. zł, a dzięki ludziom dobrej woli udało się już uzbierać ponad 20 tys. zł.
Teraz swoją cegiełkę dołożył także Adam Tchorzewski. Wejście na szczyt zajęło mu 1.43 h.
– Adam nie raz pokazał, że jest gościem z wielkim serduchem do pomagania drugiemu człowiekowi! A kiedy potrzeba, staje w pierwszym szeregu zmagań. Teraz postawił poprzeczkę jeszcze wyżej. A my jesteśmy dumni, że znamy go osobiście! I że jest jednym z nas! – komentowała OSP Łążyn w mediach społecznościowych.