Kłopotliwa droga w gminie Łubianka? „Dziura na dziurze, jechać się nie da”
Mieszkańcy gminy Łubianka sygnalizują problemy z drogą Biskupice – Wymysłowo – Nawra, podkreślając, że jej stan pozostawia wiele do życzenia i stwarza niebezpieczeństwo nie tylko dla kierowców, ale także dla pieszych. Okazuje się jednak, że droga… jest właśnie w trakcie remontu.
Do redakcji „Poza Toruń” zgłosili się mieszkańcy z gminy Łubianka, opisując fatalny stan drogi na odcinku Biskupice – Wymysłowo – Nawra.
– Dziura na dziurze, jechać się nie da, a do pracy trzeba przecież jakoś dotrzeć. Koła od samochodu się psują, rodzice z wózkami dziecięcymi nawet nie mogą tam chodzić, bo koła od wózka się wyginają. Rowerem też się nie da jechać, trzeba go prowadzić. To jest dramat! – oburza się Natalia, mieszkanka gminy. – Latem wysypują białą szlakę gipsową, której po paru dniach już nie widać, bo samochody ją rozjeżdżają. Kurzy się niesamowicie. Natomiast zimną nie jest nic robione na drodze, trzeba jechać 10 km/h. Teraz, jak grunt puszcza, to już w ogóle jest fatalnie, kałuże takie, że ludzie gubią lampy od samochodów. Od lat składamy pisma i nikt nic z tym nie robi!
Okazuje się jednak, że droga… jest właśnie remontowana.
– Droga jest od trzech dni przebudowywana. Z racji na to, że jest to droga powiatowa, to inwestycja została podjęta przez powiat ze wsparciem Rządowego Funduszu Dróg Samorządowych oraz przy współudziale gminy – informuje Jerzy Zająkała, wójt gminy Łubianka. – Droga przejdzie kompleksową przebudowę, nie tylko remont – jezdnia zostanie poszerzona, pojawią się pobocza. Znacząco zwiększy to bezpieczeństwo kierowców i pieszych.
Co więcej, przebudowana droga zostanie oddana do użytku mieszkańców jeszcze w pierwszym półroczu 2021 r. Prace w tym miejscu potrwają jeszcze prawdopodobnie dwa, trzy miesiące.
Kasia
4 marca 2021 @ 11:57
Oczywiście po raz kolejny Gmina Łubianka wyszła z obronną ręką, bo przecież zaczął się remont drogi gdzie zaznaczę, że będzie wyremontowany odcinek tylko 1km bo ten jest najgorszy, a mieszkance Natali chodzi drogę gminną tzw. polna gdzie jest rzeczywiście dziura na dziurze. Przyjdzie wiosna przyjedzie jakąś rownaraka posypią znowu białym kamykiem i to wszystko do następnej wiosny. Zaznaczę jakby mieszkał na tej ulicy jakiś pracownik naszej gminy to jestem pewna , że wylany by został asfalt.