Parking dla tirów i hala magazynowa przy szkole. Mieszkańcy Młyńca protestują
Jeszcze dwa lata temu w pobliżu szkoły w Młyńcu miała powstać sala gimnastyczna. Zamiast niej wójt gminy Lubicz, Marek Nicewicz, zdecydował o wynajęciu terenu pod skład budowlany. W efekcie przez środek miejscowości jeżdżą dziesiątki ciężarówek – jest nie tylko głośno, ale i niebezpiecznie.
Nie mamy wątpliwości, że wójt naszej gminy ma gdzieś nasze zdanie i nasze prośby – mówi Krzysztof Gradkiewicz, właściciel działki położonej w pobliżu wydzierżawionego przez gminę terenu. – Sądziliśmy, że żyjemy w gminie przyjaznej dla mieszkańców, ale okazuje się, że dla wójta ważniejsze są biznesowe układy niż dobro mieszkańców. Byliśmy na audiencji u pana wójta. Wysłuchał nas, obiecał, że sprawie się przyjrzy i do nas zadzwoni. Do dziś tego nie zrobił.
Młyniec Pierwszy, ul. Polna, środek osiedla domków jednorodzinnych. Niewielka społeczność, dla której wartością jest życie z dala od zgiełku miasta. Ten jednak wdarł się do ich domów kurzem, spalinami i hałasem ciężarówek. Zaledwie piętnaście kroków dzieli posesję jednej z mieszkanek od rzędu kilkunastu tirów. Nieopodal powstała już jedna hala, buduje się kolejna. Sterty gruzu, śmieci, walające się puszki po piwie i wykrzykiwane raz po raz przekleństwa. Mieszkańcy od kilku miesięcy muszą mierzyć się z takim obrazem.
Wcześniej w tym miejscu było stare boisko szkolne. Dzieci z wioski potrafiły się tam bawić całymi dniami. Rok temu na tym terenie łapałam ze swoimi dziećmi świerszcze, obserwowaliśmy łosie, sarny, daniele… Kilka razy widziałam nawet orły bieliki – wspomina Sylwia Maślany, mieszkanka Młyńca Pierwszego. – A teraz? Pod samym nosem postawili nam halę. Brud, smród i hałas od rana do wieczora. A wszystko za zgodą wójta Nicewicza.
Wcześniej na działce obok łąki znajdował się niewielki skład budowlany. Teren ten został jednak wykupiony i nowy właściciel rozbudował skład, stawiając obok halę magazynową. To tylko zaostrzyło jego apetyt i postanowił zagospodarować większą część terenu. Gmina Lubicz wydzierżawiła mu dawne boisko. Teren został oddany w dzierżawę w drodze bezprzetargowej – osobistą decyzją wójta Marka Nicewicza. Co więcej, teren o powierzchni niemal 1 ha został wydzierżawiony za 1500 zł rocznie. Oznacza to, że wójt gminy Lubicz wycenił 1m2 tego terenu na kwotę 17 groszy.
To jest skandal. Tak ustalona kwota jest rażąco niska, biorąc pod uwagę powierzchnię i położenie terenu – komentuje Krzysztof Gradkiewicz. – Za taką kwotę to my chętnie też wydzierżawimy ten teren. Nasz spokój i bezpieczeństwo dzieci są tego warte.
Prowadzona na tym terenie intensywna działalność gospodarcza jest przyczyną uciążliwego hałasu od wczesnych godzin porannych. Tiry często cały tydzień rozjeżdżają polną dróżkę, a mieszkańcy wsi boją się wypuszczać dzieci na dwór. Obawiają się nawet posyłać je same do szkoły, bo droga, po której jeżdżą tiry, prowadzi do pobliskiej podstawówki – a chodnika tu brak. Szkołę i składowisko gruzu dzieli zaledwie 200 m.
Jeżdżące i mijające się na tej drodze auta stwarzają ogromne niebezpieczeństwo dla mieszkańców. Niejednokrotnie byłam świadkiem sytuacji, jak pieszy musiał ustępować pierwszeństwa tirowi. Zaznaczam, że to jest droga bez chodnika, bez pobocza – mówi Sylwia Maślany. – Zdarzyło się też, że z jednego auta wyciekła ropa, co zgłosiłam właścicielowi. Nie muszę wspominać, co by się stało, gdyby takie auto się zapaliło, stojąc 10 m od mojej posesji.
Mieszkańcy są oburzeni i zapowiadają walkę w sądzie, jeśli to będzie konieczne.
Nie zgadzamy się na tiry i magazyny. Żądamy przywrócenia terenu do poprzedniego stanu albo przeznaczenia go pod działki budowlane – apelują mieszkańcy Młyńca.
Ich żądania są uprawomocnione. Teren, o którym mowa, został uwzględniony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jego przeznaczenie określono jako zieleń nieurządzoną oraz izolacyjną, czyli leśną, parkową lub ogrodową. Na tej części działki plan miejscowy zakazuje też lokalizacji budynków.
Poprosiliśmy władze gminy Lubicz o komentarz do sprawy. W odpowiedzi na nasze pytania otrzymaliśmy lakoniczną odpowiedź, że 7 maja radni podjęli uchwałę o przystąpieniu do prac nad zmianą przeznaczenia terenu w Młyńcu. Zapadła ona kilka tygodni po tym, jak dzierżawca podjął tam prace utwardzające. Sprawa została już zgłoszona do toruńskiego inspektoratu budowlanego.
W tej sprawie bezwzględnie należy przeprowadzić kontrolę i poczynić stosowne ustalenia na temat wykonanych prac, a następnie dokonać analizy na temat zasadności wszczęcia postępowania administracyjnego – informuje Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Toruniu.
Mieszkańcy zwracali się już z prośbą o pomoc do radnych i wójta. Większość radnych nie uznała za zasadne udzielić im odpowiedzi, nieliczni zbywali ogólnymi zapewnieniami o zainteresowaniu sprawą. Petycja do wójta została złożona w urzędzie 6 maja. Tymczasem dokładnie 12 maja dostaliśmy odpowiedź z Urzędu Gminy Lubicz, że żadne protesty w sprawie przeznaczenia terenu nie wpłynęły.
Wiejski miłośnik wsi
19 października 2020 @ 18:00
1500 zł za dzierżawę !!! zmiany przeznaczenia działek, ogrodzony kawał lasu przez „pana tirowca”, przejazdy tirów drogami do tego nieprzystosowanymi. Wszystko nagle, po cichu,, z poparciem jakiejś grupy tzw rady sołeckiej, którzy wybierani są przez swoich znajomków. Kto dał wam moralne prawo wypowiadania się rada sołecko? Od waszegp wyboru dzieją się w Młyńcu dziwne rzeczy – delikatnie mówiąc. Gdyby ktoś chciał otaczać się betonem i tirami to zamieszkałby w mieście. Tu jest wieś i dla jej walorów naturalnyvh ludzie się tu sprowadzili ! Wg mnie sprawa śmierdzi i chyba wymaga to zgłoszenia do CBA. Facet sobie rozkopał pół wsi, postawił hale, zagrodził kawał lasu i leci z tym dalej bo mało !!! A gdzie ludzie w tym wszystkim ? Za 1500 zł to można skromne miejsce parkingowe wynająć a tu ? Rada sołecka to żałosne towarzystwo trzech znajomków, którym wydaje się, że mogą wszystko. Komuna wraca, albo nigdy nie wyszła. Tylko CBA. Niech się poprzyglądają układom.
Spacerowicz.
1 czerwca 2020 @ 21:39
Jestem codziennym spacerowiczem ul.Polnej w Mlyncu 1.Do dzisiaj zastanawiam sie o co chodzi w tym artykule.Od lat spaceruję ta ulicą i uważam że w ostatnim czasie zmieniło się tam bardzo . Pisze o czystosci Ladzie i porządku który można tam zastać na co dzien. Jeszcze niedawno bylo wrecz odwrotnie i P. S.M.to nie przeszkadzało.Napomknę o smrodzie który byl poruszony w artykule możliwe że był to smród uśpionego a następnie pogrzebanego Labladora pod lasem którego rozwlekły dzikie leśne zwierzęta .
Muka
1 czerwca 2020 @ 11:43
Pozdrawiamy z Młyńca. NIE godzimy się na taką samowolkę. Nie ma mojej zgody na występowanie przez radę sołecką z tak żenującym apelem. A z tą salą to państwo z rady sołeckiej sobie jaja robicie? Jakie zielone światełko ? Bo rada napisała wniosek? Proszę nie ściemniać. Czy w gminie w budżecie jest jakis ślad tego? NIE MA.
Mam w....e
30 maja 2020 @ 12:33
W związku z artykułem w „Poza Toruń” pt. „PARKING DLA TIRÓW I HALA MAGAZYNOWA PRZY SZKOLE. MIESZKAŃCY MŁYŃCA PROTESTUJĄ”, my jako Rada Sołecka Młyńca oraz Radny Młyńca jesteśmy bardzo zdziwieni, że redakcja „Poza Toruń” nie zadała sobie trudu porozmawiania z nami i ustalenia prawdy. Nie można publikować takich tekstów w sposób nierzetelny, bazując tylko na opiniach kilku osób. W artykule jest wiele nieprawdy.
Jesteśmy zbulwersowani przedstawieniem sprawy jakie zawiera ten artykuł. Niektóre fakty zawarte w nim są zmyślone, inne zafałszowane i niezgodne z prawdą. Wnosimy o sprostowanie informacji zawartych w artykule.
1. Działka 73/10 – stare boisko szkolne nie jest przy szkole tylko kilkaset metrów dalej, na końcu
ul. Polnej i to nie jest centrum wsi tylko jej koniec, a dalej tylko wyrobiska pożwirowe i pola.
Sala gimnastyczna, o którą zabiegamy nigdy nie była planowana na tej działce – tylko na terenie Szkoły Podstawowej, pomiędzy budynkiem szkoły a orlikiem.
2. Przy działce tej na ul. Polnej naprzeciw przedmiotowego boiska jest tylko jeden dom, w którym mieszka Pani Sylwia M. z rodziną. Pozostałe domy zlokalizowane są przy ul. Słonecznej i nie leżą w bezpośrednim sąsiedztwie tej działki. Reasumując, na 10 domów położonych przy ul. Polnej i Słonecznej tylko właściciele trzech domów (bliska rodzina Pani Sylwi M.) podpisali się pod petycją. Pozostali mają odmienne stanowiska w tej kwestii. Dlatego uważamy, że Pani Sylwia M. i jej rodzina powinni występować w swoim imieniu, a nie jako „reprezentujący mieszkańców Młyńca Pierwszego”.
3. Pan Krzysztof G. to osoba, której nikt w Młyńcu nie zna i nie jest on mieszkańcem naszej wsi. Jest tylko właścicielem nieużytkowanej od lat działki sąsiadującej ze starym boiskiem.
4. Od 6 lat kiedy powstał tzw.mały Orlik przy naszej szkole, stare boisko okazało się bezużyteczne.
Nic się tam nie działo w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nikt tam nie grał w piłkę, nikt nie ćwiczył, nawet strażacy. Stało zarośnięte i nieużytkowane.
Jako mieszkańcy Młyńca nie zgadzamy się z zafałszowanym opisem, że jest tam bród smród i hałdy śmieci. Teren jest oświetlony i sprawia wrażenie zagospodarowanego. Potwierdzamy natomiast, że w kwestii chodnika rzeczywiście jest on tylko na początku ul. Polnej do posesji Pana Biernackiego i
dzieci Pani Sylwii M. nie mają do niego bezpośredniego dostępu.
5. W 2018 roku kiedy zmieniły się władze w Gminie Lubicz zapaliło się nam zielone światełko odnośnie budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Młyńcu Pierwszym.
Mieszkańcy Młyńca na zebraniu wiejskim w listopadzie 2018 roku poparli pomysł budowy sali gimnastycznej przy szkole oraz sprzedaż starego boiska szkolnego (działka 73/10) i starego wyrobiska pod lasem (działka 78/3) w celu pozyskania części środków na zakup i przygotowanie projektu sali. Stąd starania władz gminnych idące w tym kierunku.
W dniu 05.03.2019 roku doszło do posiedzenia Sołtysów i Rad Sołeckich wsi, których dzieci chodzą do Szkoły w Młyńcu. Przedstawiciele Młyńca Pierwszego, Młyńca Drugiego, Brzezinka, Gronowa, Jedwabna i Mierzynka oraz Radni Gminni i Powiatowi z tego Rejonu. Zebrani wnioskowali o ujęcie w planach inwestycyjnych Gminy Lubicz budowy tej sali.
W związku z tym skierowaliśmy w tej kwestii wniosek do Wójta Gminy Lubicz.
Mając w perspektywie budowę sali gimnastycznej w pełni popieramy decyzję Rady Gminy Lubicz o sprzedaży tych gruntów.
*Radny Młyńca Pierwszego Zbigniew Barcikowski
*Sołtys Młyńca Pierwszego Anna Katra
*Rada Sołecka Młyńca Pierwszego
Woowa
30 maja 2020 @ 10:08
Masz pieniądze to możesz wszystko. A jeszcze jak idziesz po trupch do celu do masz w dupie zdanie innych. 1500zl rocznie ciekawe czy stać go żeby tyle płacił bo z płaceniem to ciężko u niego
Mam w....e
29 maja 2020 @ 07:54
1500zł rocznie?! A czemu nie jest napisane że płaci 9000zł za parking dla tirów. Ludzie ogarnij się. Skąd w was tyle nienawiści do drugiego człowieka.
JedwabnoGórą
29 maja 2020 @ 09:53
Nie no, szacunek dla przedsiębiorcy. Ja jednak uważam, że 1500 zł na rok to podejrzanie mało. Abstrahując od tych 9000 zł podatku za środek transportu.