Radni pytali o ZUK. Wójt Nicewicz odpowiada
Choć od wybuchu afery w Zakładzie Usług Komunalnych w Lubiczu minął miesiąc, to wciąż pozostaje jeszcze wiele związanych ze sprawą pytań. Niedawno na część z nich odpowiedzi udzielił wójt Marek Nicewicz. Zadawali mu je gminni radni, zaniepokojenie sytuacją do tego stopnia, że zawnioskowali nawet o odebranie ZUK-owi części kompetencji.
9 września podczas sesji Rady Gminy Lubicz grupa radnych złożyła interpelację w sprawie Zakładu Usług Komunalnych w Lubiczu. Zwrócili się oni z prośbą do wójta Marka Nicewicza o przedstawienie wykazu majątku przejętego przez ZUK od Lubickich Wodociągów oraz Zarządu Dróg, Gospodarki Mieszkaniowej i Komunalnej. Poprosili też wójta o wystąpienie do prezesa ZUK o „zaniechanie wyprzedaży przejętego majątku”.
W odpowiedzi wójt Nicewicz poinformował radnych, że ZUK nie przejął majątku od Lubickich Wodociągów, ponieważ przekształciły się one w ZUK, więc i majątek pozostał ten sam. Załączył za to wykaz majątku przejętego z ZDGMiK.
– Nowo powołany prezes ZUK jest na etapie analizy wykorzystania posiadanego sprzętu, w tym urządzeń i samochodów. Do czasu weryfikacji przydatności w/w urządzeń, nie będą podejmowane decyzje o wyprzedaży – czytamy w odpowiedzi wójta.
Na tej samej sesji radni gminy Lubicz złożyli też wniosek o przejęcie przez Urząd Gminy części kompetencji ZUK.
– […] mając na względzie życie i bezpieczeństwo mieszkańców Gminy Lubicz wnosimy by Pan Wójt w trybie natychmiastowym jako właściciel ZUK-u przejął do urzędu gminy część kompetencji spółki, dotyczących zaopatrzenia mieszkańców w wodę i odbiór ścieków.
Radni zaproponowali przy tym, by ZUK nie otrzymał w związku z tym dotacji za wodę i ścieki. Zdaniem wójta takie rozwiązanie nie byłoby jednak właściwe. Wymagałoby bowiem stworzenia w urzędzie dodatkowych miejsc pracy i kosztowałoby dużo czasu i pieniędzy. Gmina nie jest bowiem przygotowana technicznie do wzięcia odpowiedzialności za wodę i ścieki we własnym zakresie.
– Co istotne, zaproponowana zmiana rodziłaby konsekwencje również w sferze zewnętrznej. Otóż należy mieć na uwadze, że każdego mieszkańca Gminy Lubicz, który korzysta z wody lub odprowadzania ścieków w ramach zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków łączy umowa ze spółką Zakład Usług Komunalnych w Lubiczu sp. z o.o. W związku z powyższym, w razie realizacji zaproponowanej zmiany konieczne stałoby się zawarcie umów cesji ze wszystkimi mieszkańcami, których łączy umowa z Zakładem Usług Komunalnych w Lubiczu sp. z o.o. Bezsprzecznie byłoby to przedsięwzięcie mocno wymagające – przekonuje wójt Marek Nicewicz. – Kolejnym problematycznym aspektem, natury formalno-prawnej, z którym należy się liczyć w związku ze zmianą podmiotu realizującego usługi wodociągowo-kanalizacyjne jest kwestia obowiązywania, określenia oraz potrzeby uzgodnienia taryf z Wodami Polskimi. Powyżej zasygnalizowano zasadnicze aspekty, wiążące się ze zmianą podmiotu realizującego zadanie własne w zakresie gospodarki wodno-ściekowej leżące po stronie gminy. Należy się jednak liczyć również z innymi konsekwencjami czy realizacją czynności formalno-prawnych. W związku z powyższym, biorąc pod uwagę konieczność poniesienia dodatkowych kosztów oraz czasochłonność całej operacji polegającej na zmianie podmiotu realizującego przedmiotowe zadanie, zaproponowane rozwiązanie z punktu widzenia gospodarności należy uznać za niekorzystne.