800 hektarów innowacji. Rolnik z gminy Łysomice laureatem konkursu dla innowatorów w rolnictwie
Zakład Produkcji Rolnej w Kowrozie został laureatem wojewódzkim konkursu AgroLiga. To prestiżowe przedsięwzięcie, którego celem jest promocja wzorowych gospodarstw rolnych, które rozwijają innowacyjne technologie. ZPR w Kowrozie został nagrodzony za wysoki poziom kultury rolnej oraz wdrażanie nowoczesnych metod produkcji.
Zakład Produkcji Rolnej w Kowrozie jako przedsiębiorstwo istnieje z przekształceniami od 1959 r. i znany jest w województwie kujawsko-pomorskim z wysokiej klasy produkcji rolnej. Prezesem zarządu ZPR w Kowrozie jest Piotr Doligalski, który kupił je w 2005 r. Powierzchnia ogólna zakładu to 800 ha. Przedsiębiorstwo zajmuje się produkcją rolną obejmującą kukurydzę, zboża, rzepak, rośliny pastewne oraz użytki zielone. Jest hodowcą bydła i producentem mleka (posiada 400 krów mlecznych). Firma zajmuje się także działalnością pozarolniczą – jest dystrybutorem maszyn rolniczych oraz sprzedaje materiał siewny. Właściciel ZPR w Kowrozie Piotr Doligalski wprowadził na całym obszarze gospodarstwa innowacyjną uprawę bezorkową. Ta alternatywna wobec uprawy tradycyjnej technologia wciąż jest w Polsce rzadko spotykana, mimo niewątpliwych przewag nad metodą konwencjonalną, takich jak niższe nakłady na robociznę, energię i maszyny. Przy uprawie bezorkowej zużycie paliwa jest kilka razy niższe niż w uprawie konwencjonalnej. Dziś tę metodę uprawy ziemi Piotr Doligalski stosuje w całym gospodarstwie. Jednak, jak wspomina, na początku był sceptyczny wobec tego „eksperymentu”.
Gdy kilkanaście lat temu rozpocząłem pierwsze próby wdrażania uprawy bezorkowej, wydzieliłem sobie kilka hektarów pola, by sprawdzić, jak to działa – opisuje Piotr Doligalski. – Powiem szczerze, że wtedy chciałem raczej udowodnić, że to orka jest najlepsza. Jestem rolnikiem z dziada pradziada, orał mój ojciec, orał mój dziadek, tak też uczono mnie w szkole średniej i później na studiach. Nic dziwnego, że przystępując do tego eksperymentu, miałem podejście tradycyjne. Wszystko się zmieniło, gdy nareszcie spróbowałem. Dziś uprawiam bez orki 800 ha i nie wyobrażam sobie powrotu do starej metody.
Innowacyjne rozwiązania w gospodarstwie Piotra Doligalskiego od kilku lat podglądają wycieczki z Teksasu. Dzieje się tak za sprawą bliskiej znajomości właściciela gospodarstwa z prof. Jimem Mazurkiewiczem z Uniwersytetu Stanowego w Teksasie. Prof. Jim Mazurkiewicz jest urodzonym w Houston potomkiem polskich emigrantów (Amerykaninem w piątym pokoleniu) oraz gorącym orędownikiem zacieśniania kontaktów polsko-amerykańskich. Jest też wybitnym naukowcem (autorem ok. 150 innowacji w zakresie uprawy roślin i produkcji zwierzęcej) i zarazem rolnikiem – praktykiem, który zajmuje się hodowlą bydła mięsnego.
W Stanach Zjednoczonych system rolnictwa bezorkowego (pasowego) jest bardziej rozpowszechniony niż w Polsce – mówi Piotr Doligalski. – Polskie rolnictwo kojarzy się Amerykanom przede wszystkim z małymi, nieefektywnymi gospodarstwami. Wizyty u mnie pomagają przezwyciężyć ten negatywny stereotyp. Cieszę się, że moja przyjaźń z prof. Jimem Mazurkiewiczem, który jest częstym gościem w moim gospodarstwie, owocuje również w ten sposób, utrwalając dobry wizerunek polskiego rolnictwa na świecie – deklaruje właściciel ZPR w Kowrozie.
Nagrodzony rolnik odebrał nagrodę w trakcie uroczystej gali 19 września. Samorząd gminy Łysomice reprezentował wójt Piotr Kowal, który wręczył laureatowi pamiątkowy obraz.