W Chełmży trwa nabór wolontariuszy do 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. W połowie listopada w Chełmży ruszył nabór dla wolontariuszy i już wpłynęły pierwsze zgłoszenia. Jak można dołączyć do chełmżyńskiego sztabu?
WOŚP tym razem zagra dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Wielki Finał odbędzie się 30 stycznia, a przygotowania do niego już trwają.
– Każda okazja jest dobra, by pomagać. W czasie 30. Finału będziemy starać się pomóc Jurkowi Owsiakowi w zbiórce. Tym razem gramy dla okulistyki dziecięcej i mam nadzieję, że uda nam się zebrać jak najwięcej środków – mówi Katarzyna Rosek, szefowa sztabu WOŚP w Chełmży.
Tak jak w poprzednich latach, w Chełmży działać będzie mogło 50 wolontariuszy. Do 20 zwiększył się natomiast limit puszek stacjonarnych. Nabór dla wolontariuszy ruszył w połowie listopada i już zgłosiło się 15 chętnych. Ci, którzy jeszcze się nie zdecydowali, mogą zgłaszać się do 10 stycznia lub do wyczerpania limitu miejsc.
– Wolontariuszem może zostać każdy. Wystarczy do nas przyjść i wypełnić ankietę wolontariusza. Trzeba mieć ze sobą zdjęcie, choć jeśli ktoś go nie ma, może zrobić je u nas na miejscu. Dane wprowadzamy do bazy, chyba że ktoś był wolontariuszem już wcześniej, wtedy jest dużo prościej i wystarczy sam PESEL – tłumaczy Katarzyna Rosek.
Zgłoszenia przyjmowane są w Chełmżyńskim Ośrodku Kultury oraz w Filii dla Dzieci i Młodzieży PiMBP przy ul. Bydgoskiej 7. Tam można dostać formularze zgłoszeniowe, które dostępne są także na stronie chełmżyńskiego sztabu na Facebooku.
Dla Katarzyny Rosek będzie to pierwszy Finał WOŚP za sterami sztabu, choć – jak podkreśla – liczy się zaangażowanie całego zespołu.
– Szef nie będzie dobrym szefem bez dobrego zespołu. Pokładam dużo nadziei w całym naszym zespole, jestem przekonana, że będzie dobrze – mówi.
W zeszłym roku w Chełmży udało się zebrać rekordowe 57 578,06 zł. Jak będzie tym razem?
– Nie wiemy jeszcze do końca, jak będzie wyglądał Finał, ale naszym celem jest zebranie jak najwyższej kwoty. Mamy nadzieję na pobicie kolejnego rekordu, choć ideą nie jest oczywiście samo pobicie rekordu – liczy się przede wszystkim pomaganie – podkreśla szefowa chełmżyńskiego sztabu.