Nagroda za udane zbiory [WYWIAD]
O tradycjach dożynkowych na staropolskiej wsi, dożynkowych wieńcach z regionu i ludowych zabawach tego okresu rozmawiamy z Hanną Łopatyńską, kierownikiem Działu Folkloru i Kultury Społecznej w toruńskim Muzeum Etnograficznym.
Zbliżają się dożynki. Jakie jest pochodzenie tego święta?
Badacze kultury ludowej uznają, że dożynki mają genezę przedchrześcijańską i wiążą się z magią agrarno-wegetacyjną, ze słowiańskim świętem plonów obchodzonym podczas jesiennego przesilenia 23 września. Najstarszy znany przekaz o tego rodzaju obrzędach wśród Słowian pochodzi z przełomu XII i XIII w. z terenu Rugii i związany jest z kultem Świętowita, któremu składano w ofierze wielki kolisty kołacz – symbol plonów. Niestety, nie mamy źródeł pozwalających stwierdzić, jak święto plonów wyglądało w czasach staropolskich, chociaż wiadomo, że zakończenie żniw w jakiś sposób celebrowano. W formie zbliżonej do dzisiejszej znane były na ziemiach polskich, również na bliskich nam terenach, od końca XVI lub przełomu XVI i XVII w.
Wiemy, że dożynki składały się z kilku etapów. Jakich?
Etapy dożynek praktycznie nie zmieniły się od XVI/XVII w., uległy tylko niewielkim przeobrażeniom, wynikającym z przemian kulturowych i cywilizacyjnych. Tak jak dawniej, dożynki składają się z trzech głównych etapów. Najpierw uroczyście ścinane są ostatnie kłosy, następnie kobiety wiją wieniec, który w pochodzie zanoszony jest do pana, aby mu go ofiarować. Na zakończenie odbywa się poczęstunek i taneczna zabawa.
A jakie było znaczenie dożynek w dawnej kulturze ludowej?
Dożynki były świętem całej wiejskiej społeczności. Początkowo urządzano je tylko we wsiach, gdzie znajdował się folwark, a ich organizatorami byli właściciele majątków, którzy dożynki urządzali dla poddanych pracujących przy żniwach. Pod koniec XIX w. również zamożni gospodarze zaczęli wyprawiać dożynki dla pracowników najętych do żniw. Stanowiły one nagrodę za dobrze wykonaną pracę i celebrację udanych zbiorów. Symbolem plonu był wieniec dożynkowy, który stanowił także gwarancję pomyślnych zbiorów w roku przyszłym – wykruszone z niego zboże wykorzystywano do najbliższych zasiewów. Miało to zagwarantować ciągłość wegetacji. Dożynki były ważnym obrzędem, który scalał społeczność i stanowił swoiste ukoronowanie wielomiesięcznych wysiłków włożonych w prace polowe. Nie bez znaczenia była taneczna zabawa, wieńcząca dożynki, i poczęstunek fundowany przez dziedzica bądź bogatego gospodarza, na które żniwiarze zapewne niecierpliwie czekali.
Czym się charakteryzowała obrzędowość dożynek, jakie praktyki im towarzyszyły?
Przebieg dożynek był bardzo podobny w całej Polsce. Te główne etapy, o których mówiłam wcześniej, występowały w wielu miejscach kraju i tak też wyglądały w naszym regionie. Ciekawym zwyczajem praktykowanym w naszym regionie, a związanym z zakończeniem żniw, które były wstępem do dożynek, było wiązanie małego snopka z ostatnich zżętych kłosów pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa. Snopek ten, nazywany pępkiem, ubierano kwiatami oraz wstążkami i wieczorem, gdy żniwiarze wracali z pola, zanoszono go przed dwór, aby wręczyć panu na znak, że prace są skończone.
Dożynki na ziemi chełmińskiej wyróżniały się czymś szczególnym?
Aby opisać tradycje dożynkowe na ziemi chełmińskiej, najlepiej posłużyć się cytatem z pracy badacza naszej kultury ludowej Władysława Łęgi. A pisał on tak: „W pochodzie pożniwnym brali udział kosiarze, kobiety i dziewczęta, które wiązały zboże, oraz fornale. Wieniec dożynkowy niosła przodownica. O ile była, jak zazwyczaj, dziewczyną, niosła go na głowie, kobieta zamężna trzymała go w ręku. Przed domem gospodarza kosiarze trzykrotnie ostrzyli kosy, parobcy trzaskali batami, po tym wszyscy śpiewali pieśń „Plon niesiemy, plon”, w której były pochwały dla pana, a wyzwiska dla rządcy, gospodyni i kucharki. Przy końcu pieśni przodownica wręczała panu wieniec. Powszechne było oblewanie przodownic i wieńca wodą, co miało zagwarantować urodzaj w przyszłym roku”.
Najważniejszym atrybutem dożynek jest wieniec dożynkowy. Jak wyglądały takie wieńce w naszym regionie, czego nie mogło w nich zabraknąć?
Na wygląd wieńców zawsze duży wpływ miały tradycje regionalne, ale też pomysłowość wykonawczyń i dostępność materiałów. Ich wyplataniem zajmowały się dziewczęta, używając do tego m.in. ostatnich kłosów zżętych na polu. Wieńce miały kształt koła lub korony. Nie były duże – korony pasowały na kobiecą głowę, często musiały być przytrzymywane ręką, aby nie spadły. Na Kujawach wyplatano dwa wieńce: jeden z żyta, drugi z pszenicy. Na Pałukach wiło się ich sześć: pszenny, żytni, grochowinowy, jęczmienny, owsiany i koronę z orzechami laskowymi. Na ziemi chełmińskiej robiono wieńce w kształcie czubatych koron, jeden ze zboża ozimego, drugi z jarego. Wieńce dekorowano polnymi albo ogrodowymi kwiatami: daliami, nagietkami, astrami. Czasem umieszczano na nich kwiaty sztuczne, zrobione własnoręcznie z papieru lub kupione w sklepie. Zawiązywano na wieńcach papierowe różnokolorowe wstążki. Wieniec w dożynkowym pochodzie niosła przodownica, czyli najbardziej pracowita żniwiarka, panna lub mężatka.
A jak wyglądały ludowe zabawy dożynkowe?
Z dziewiętnastowiecznych relacji opisujących dożynkowe zabawy na ziemi chełmińskiej wiadomo, że brali w nich udział wszyscy pracujący przy żniwach. Pan fundował „kiełbasy, chleby, wino, owoc, pierniki, tabakę do zażywania, piwo, kawę, czasem książki i obrazki”. Bawiono się przy dźwiękach kapeli grającej na skrzypcach, trąbach, basach, klarnetach. Tańczono mazury i walce. Razem ze żniwiarzami bawili się mieszkańcy i pracownicy dworu. Zabawa trwała do wieczora, kiedy to trzeba było iść do obrządku.
Na koniec zapytam o różnice pomiędzy dawnymi obchodami dożynkowymi a współczesnymi.
Już w latach międzywojennych pojawili się nowi organizatorzy dożynek – samorządy, partie chłopskie, kółka rolnicze, szkoły i parafie. Teraz są nimi sołectwa, gminy, powiaty, województwa, parafie i diecezje. Współczesne dożynki różnią się od tych dawnych na pewno rozmachem. Oprócz stałych elementów, o których mówiłam wcześniej, towarzyszą im wystawy, kiermasze, pokazy sportowe, koncerty, ekspozycje sprzętów rolniczych, a także prezentacje i sprzedaż lokalnych produktów na stoiskach gastronomicznych. Częstym punktem programu jest konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Również wieńce i ozdoby dożynkowe różnią się od tych tradycyjnych. Często są wielkich rozmiarów i stanowią rozbudowane kompozycje, a ich głównymi elementami są nie tylko motywy związane z plonami, ale także symbole religijne i patriotyczne.