Figurka św. Tekli ponownie stanęła w Zawałach
W miejscowości Zawały w gminie Obrowo ponownie stanęła figurka św. Tekli. Ponownie, bo mieszkańcy mogli już kiedyś ją tu oglądać. Było to jednak 80 lat temu i raczej mało kto pamiętał już jej obecność. Została odnowiona, przygotowano też dla niej specjalne miejsce. Długo wyczekiwanemu powrotowi towarzyszyły uroczystości z udziałem mieszkańców.
W tradycji chrześcijańskiej św. Tekla jest patronką dobrej śmierci, chroniącą od chorób i pożarów. W XIX w. przez tereny obecnej gminy Obrowo przeszła epidemia cholery. 5 sierpnia 1831 r. zmarła pierwsza ofiara zarazy – Maryanna Otrębicka, mieszkanka Dobrzejewic. Tę datę znaleźć można w kościelnych księgach. Właśnie z epidemią związana jest figurka św. Tekli. W miejscu, w którym chowani byli zmarli na cholerę, postawiono wtedy kapliczkę. A w niej stanęła właśnie św. Tekla.
Stała tam do czasów II wojny światowej. Wtedy to Niemcy wysadzili kapliczkę, z której przetrwała tylko figurka. Ostatecznie trafiła do kościoła w Dobrzejewicach, gdzie przeleżała długie lata. Na plebanii została odnaleziona w 2020 r.
Św. Tekla przeszła renowację i ostatecznie stanęła w nowej gablotce, w pobliżu dawnego miejsca pochówku zmarłych na cholerę. Uroczystość związana z jej powrotem po 80 latach odbyła się 31 lipca. Wzięli w niej udział okoliczni mieszkańcy, księża i strażacy ochotniczych straży pożarnych. Symbolicznym jest, że figurkę odnaleziono właśnie w czasie pandemii.
– Przypomina nam o ulotności i przemijalności naszego życia, zmusza do refleksji – mówił podczas spotkania wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. – Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do odnowienia figurki i przypomnienia tego fragmentu historii naszej gminy.
Goście wzięli udział w uroczystym błogosławieństwie. Odmówiono również litanię do św. Tekli.
W czasie uroczystości odsłonięto także tablice informacyjne, wykonane przez mieszkańców Zawał – Magdalenę Majewską i Krzysztofa Majewskiego. Tablice przybliżają losy m.in. cmentarza cholerycznego i figurki św. Tekli.
W odnowionym miejscu, koło figurki postawiono także krzyż. Obecni na uroczystości mogli dowiedzieć się nieco więcej na temat prac nad odnowieniem figurki i wyrzeźbieniem krzyża.
– Ten krzyż to tak zwany krzyż choleryczny, karawaka – tłumaczył Adam Piątkowski, który także uczestniczył w przygotowaniach. – Jego nazwa pochodzi od nazwy hiszpańskiego miasta Caravaca. Model krzyża, z dwiema poprzecznymi belkami, rozprzestrzenił się na wschód i był popularny aż do I połowy XX w.
Na spotkaniu nie mogło zabraknąć proboszcza parafii św. Wawrzyńca w Dobrzejewicach. Ks. Tomasz Kalinowski zainicjował pomysł, by przy figurce co rok odprawiać msze w intencji osób, które zmarły z powodu epidemii na terenie gminy. Kiedy? 5 sierpnia. W dzień, w którym w 1831 r. odnotowano wspomniany wcześniej pierwszy przypadek śmierci spowodowanej epidemią cholery.
Figurka św. Tekli powróciła więc do Zawał po 80 latach. Kiedy stanęła tu po raz pierwszy, miała chronić przed epidemią. Teraz historia w pewnym sensie zatoczyła koło.