Gmina Obrowo. Ile dzieci urodziło się w 2020?
Gmina Obrowo każdego roku przyciąga nowych mieszkańców. Ich liczba zwiększa się jednak nie tylko dzięki decyzji o zamieszkaniu w malowniczym otoczeniu. Od lat na podobnym poziomie utrzymuje się liczba urodzeń. W 2020 r. niemałym zaskoczeniem było przyjście na świat trojaczków.
Na terenie gminy Obrowo w ubiegłym roku urodziło się 234 dzieci. Jeśli spojrzymy, jak wyglądało to w latach poprzednich, zobaczymy dość podobne liczby. 232 urodzenia w 2019 r. i 217 urodzeń w 2018 r. pokazują utrzymującą się tendencję.
W 2020 r. najwięcej młodych mieszkańców pojawiło się w Głogowie. Było ich aż 50, co stanowi dużą część ubiegłorocznych statystyk. Wyraźnie na mapie urodzeń w gminie zaznaczyły się także Brzozówka i Obrowo. Tam z kolei urodziło się dokładnie po 26 maluchów. Na wyróżnienie zasługuje także Osiek nad Wisłą, który może się pochwalić niewiele mniejszymi liczbami – 24 urodzenia. Pozostałe miejscowości nie przekroczyły liczby 20. Zdarzyła się też miejscowość, w której urodzeń nie było wcale. Mowa tu o Kazimierzewie, które wypadło nieco gorzej niż Smogorzewiec, gdzie urodziło się jedno dziecko.
Nie sposób też nie wspomnieć o Dobrzejewicach. Tam dzieci urodziło się co prawda tylko 8, ale 3 z nich jest… rodzeństwem. Paulina, Piotr i Paweł to trojaczki państwa Rumińskich, które na świat przyszły w połowie czerwca. Nie są to pierwsze pociechy w rodzinie.
– Maluchy chowają się zdrowo, jedzą już kaszki i obiadki, a w opiece nad nimi wspaniale pomagają nam starsze dzieci: Michał i Julka – opowiada mama Barbara Rumińska.
Specjalnie zamówiony wózek podarował rodzinie wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. Jest wielofunkcyjny i z pewnością przydaje się w opiece nad trojaczkami. Posiada gondole, wersję spacerową oraz foteliki samochodowe.
Jeśli chodzi o imiona nadawane dzieciom z gminy, to utrzymywana była raczej tendencja ogólnopolska. Podobnie jak rok wcześniej, dominowały tradycyjne, polskie imiona.
– Najpopularniejszymi imionami dla dziewczynek w ubiegłym roku były Lena, Zuzanna, Hanna, Antonina, a dla chłopców Franciszek, Ignacy, Jan i Antoni. Podobnie jest w całym kraju – mówi Małgorzata Gerus, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Obrowie.