Gmina Wielka Nieszawka grała z WOŚP. Ile zebrano?
30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami. W gminie Wielka Nieszawka jak zwykle za organizację odpowiadały szkoły w Cierpicach i w Małej Nieszawce. W tym roku dołączyło do nich również Centrum Sportu i Rekreacji Olender. Sukcesów nie brakowało – szkoła w Małej Nieszawce pobiła swój dotychczasowy rekord.
Ostatni weekend stycznia upłynął pod znakiem wspólnego grania z Orkiestrą. W gminie Wielka Nieszawka sztaby WOŚP tradycyjnie działały w szkołach podstawowych w Małej Nieszawce i w Cierpicach. Co się w nich działo?
W Małej Nieszawce już w sobotę odbyły się pierwsze wydarzenia. Przed szkołą odbyła się loteria z losami i można było też liczyć na małe przekąski w postaci ciast czy grochówki oraz kawę. Nie mogło zabraknąć również aukcji.
– Przez dwa tygodnie wystawialiśmy na szkolnym Facebooku licytacje. Łącznie było ich 419 i wszystkie zamknęły się w piątek o godz. 20.00. Ci, którzy wygrali licytacje, mogli odebrać fanty w sobotę, wpłacając pieniądze do puszki lub na konto WOŚP przez e-Skarbonkę – tłumaczy Teresa Juda, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Małej Nieszawce.
Również w sobotę miały miejsce licytacje na żywo, choć z uwagi na pandemię – w formie online, na szkolnym profilu na Facebooku.
Na licytacjach wśród najdroższych okazały się licytacje motoryzacyjne, w ramach których można było otrzymać na weekend samochód z pełnym bakiem. Voucher na weekend z mercedesem został wylicytowany za kwotę 2,3 tys. zł, zaś voucher na weekend z toyotą okazał się o 50 zł droższy.
– Na licytacjach pojawiły się też torty czy pluszowe misie z sercem Orkiestry – dodaje dyrektorka szkoły.
W sobotę po południu odbyły się także towarzyskie mecze siatkówki i koszykówki, w których zagrali m.in. uczniowie oraz absolwenci szkoły w Małej Nieszawce, a w niedzielę w Brzozie, wspólnie z tutejszym Kołem Gospodyń Wiejskich, szkoła przygotowała kolejną imprezę z loterią, licytacjami i innymi atrakcjami. Wspólne granie z Orkiestrą dla szkoły w Małej Nieszawce zakończyło się niemałym sukcesem. Padł bowiem rekord – ponad 49 tys. zł.
– Nie spodziewaliśmy się tak dużej kwoty. Wszystko dzięki dobrym ludziom, którzy zaangażowali się w zbiórkę – mówi Teresa Juda.
Po południu wydarzenia przeniosły się do Centrum Sportu i Rekreacji Olender w Wielkiej Nieszawce, które po raz pierwszy włączyło się w bezpośrednią organizację wydarzeń w ramach WOŚP. Efekt? 1,6 tys. zł. Tam nie zabrakło występów artystycznych, a wieczorem odbyło się także tradycyjne „Światełko do nieba”.
Kolejne prawie 10 tys. zł na konto WOŚP wpłynęło ze sztabu w szkole w Cierpicach. Tutaj również zbierano do puszek i e-Skarbonek, a także zorganizowano loterię losową i aukcje. Na jednej z aukcji dużym wzięciem cieszyły się… pączki. W trakcie finału także można było liczyć na coś do jedzenia, za niewielką opłatą.
– Za 5 zł można było kupić przekąski. Z samego jedzenia zebraliśmy 470 zł, choć niestety pogoda nam nie sprzyjała – mówi Wioleta Michalak, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Cierpicach.
W organizację zaangażowały się dzieci, które przygotowywały występy artystyczne i zadbały o dekoracje.
– Jeżeli się komuś pomaga, czuje się satysfakcję. Osoby, które grają razem z Orkiestrą, chcą przede wszystkim nieść pomoc innym. Doceniamy zaangażowanie rodziców, pracowników szkoły, sponsorów i gminy. Będziemy kontynuować tradycję WOŚP również w kolejnych latach – zapowiada Wioleta Michalak.