Pętla pożyczkowa – jak sobie z nią poradzić?
Historia Pani Pauliny i jej pozytywne zakończenie
Pętla pożyczkowa to zmora konsumentów korzystających z ofert firm udzielających krótkoterminowych pożyczek, tzw. chwilówek. Łatwo w nią wpaść, ponieważ firmy te oferują stosunkowo niskie pożyczki, jednak na bardzo krótki czas – najczęściej do 30 dni. Po upływie 30 dni stajemy przed wyborem – spłacić całą kwotę pożyczki albo przedłużyć spłatę pożyczki za dodatkową opłatą w formie refinansowania.
Nic nie wskazywało na to, że to początek pętli pożyczkowej
O powyższym procederze aż za dobrze przekonała się Pani Paulina, która za pomocą portalu internetowego szybkagotowka.pl wzięła swoją pierwszą chwilówkę. Początkowo taka forma pożyczenia pieniędzy wydawała jej się idealna – pilnie potrzebowała środków na naprawę zepsutego pieca, a gotówka za pośrednictwem portalu była dostępna bez zbędnych formalności i niemal w błyskawiczny sposób znalazła się na jej koncie. Pożyczyła 4.300 zł, a do spłaty (łącznie z kosztami pożyczkodawcy) pozostawało nieco ponad 5.500 zł w terminie 30 dni. Termin spłaty początkowo nie wzbudził jej niepokoju – spodziewała się, że na dniach otrzyma premię świąteczną oraz wynagrodzenie za pracę, więc uda jej się spłacić zobowiązanie.
Pierwsze refinansowanie pożyczki
Niestety, w międzyczasie Pani Paulina podupadła na zdrowiu i gotówka była jej niezbędna do wykonania dodatkowych badań (terminy dostępne na kasę chorych były zbyt odległe) oraz na zakup leków, pozbawionych refundacji. Pani Paulina stanęła więc przed wyborem – narazić się na windykację prowadzoną przez firmę pożyczkową albo zdecydować się na przedłużenie spłaty zobowiązania w formie refinansowania za dodatkową opłatą.
Pani Paulina, bojąc się sprawy sądowej, wybrała drugą opcję, nie wiedząc, że to wierzchołek góry lodowej, jaką jest pętla pożyczkowa. Decyzja ta otworzyła ciąg dalszych refinansowań.
Na czym polega refinansowanie pożyczki?
Refinansowanie pożyczki to nic innego jak zaciągnięcie kolejnego zobowiązania pożyczkowego na spłatę poprzedniej pożyczki. Jest to powszechna praktyka stosowana przez firmy pożyczkowe, w tym banki. Kredyty i pożyczki konsolidacyjne czy refinansujące zobowiązania mają na celu zmianę wielu zobowiązań w jedno, bardziej dostosowane do możliwości spłaty kredytobiorcy niż w sytuacji, gdy pozostają w rozdrobnieniu.
Firmy pożyczkowe wypracowały jednak dodatkową praktykę – tworząc szereg współpracujących ze sobą podmiotów, naprzemiennie użyczających klientowi pieniędzy na spłatę poprzednio zaciągniętego zobowiązania w siostrzanej firmie, obciążają pożyczkobiorców dodatkowymi kosztami za refinansowanie. Opłata za refinansowanie wynosi od kilkuset złotych do kilku tysięcy, jednak na pewno mniej niż cała kwota pożyczki.
Pętla pożyczkowa
Tak też się stało w sytuacji Pani Pauliny – każde kolejne refinansowanie oddalało ją od możliwości spłaty zobowiązania w terminie wyznaczonym przez pożyczkodawcę – tj. 30 dni. Pożyczkodawcy nie widzieli możliwości wydłużenia terminu spłaty lub rozłożenia spłaty na raty. Pożyczek refinansujących Pani Paulinie udzielały naprzemiennie 3 podmioty – Centrum Rozwiązań Kredytowych Sp. z o.o., Szybka Gotówka Sp. z o.o. oraz Gwarant24 Sp. z o.o., choć cały czas odbywało się to przez jeden portal internetowy. Pani Paulinie wydawało się więc, że to jeden i ten sam pożyczkodawca. Przy każdym refinansowaniu nasza bohaterka płaciła od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych tytułem opłat refinansujących, podczas gdy jej zobowiązanie nie ulegało zmniejszeniu.
Powyższe doprowadziło do absurdalnej sytuacji, gdy Pani Paulina otrzymała od pożyczkodawcy kwotę 4.300 zł, a po szeregu refinansowań i wpłacie na rzecz pożyczających spółek łącznie prawie 29.000 zł, do spłaty miała jeszcze ponad 14.000 zł!
Pożyczkodawcy nie chcieli porozumieć się co do spłaty zobowiązania – w dalszym ciągu nie widzieli możliwości spłaty pożyczki w ratach. Pozostawali na stanowisku, że Pani Paulina musi spłacić od razu wszystko albo znowu uczynić opłatę tytułem niekończącego się refinansowania.
Pani Paulina wiedziała, że nigdy nie zdobędzie środków na spłatę tak dużej kwoty, jednocześnie wiedziała, że kolejne refinansowania nie przybliżą jej do spłaty pożyczki, a wręcz przeciwnie – będą jedynie powiększać dług. Znalazła się w sytuacji patowej, tj. w pętli zadłużenia.
Jak poradzić sobie z pętlą zadłużenia? Ekspert radzi!
Na szczęście pętla zadłużenia to nie koniec świata – są metody umożliwiające poradzenie sobie z taką sytuacją. Pani Paulina zgłosiła się do jednej z toruńskich kancelarii – Kancelarii Pledziewicz, która bezpłatnie przeanalizowała jej sprawę. W sytuacji Pani Pauliny najodpowiedniejszym rozwiązaniem był pozew o zapłatę środków uiszczonych tytułem refinansowania z uwagi na ich niedozwolony charakter.
W procesie Pani Pauliny – jak wskazuje apl. radc. Marta Serwińska z Kancelarii Pledziewicz – wykazaliśmy, że spółki, które naprzemiennie udzielały jej pożyczek, są ze sobą powiązane osobowo i kapitałowo, a proceder pożyczkodawców stanowił rolowanie pożyczek, co winno skutkować ich nieważnością. Działanie wszystkich spółek stanowiło bowiem próbę obejścia przepisów prawa o maksymalnych kosztach pozaodsetkowych (art. 36c u.k.k.). W związku z tym Pani Paulina złożyła oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego.
Pozew został uwzględniony w całości – a pożyczkodawcy Centrum Rozwiązań Kredytowych Sp. z o.o., Szybka Gotówka Sp. z o.o. oraz Gwarant24 Sp. z o.o. zostali zobowiązani do zwrotu środków, które otrzymali od Pani Pauliny.
Sąd podzielił stanowisko toruńskich prawników – stwierdził, że umowy pożyczek refinansujących jedynie pozornie kształtowały stosunki prawne pomiędzy stronami w sposób zgodny z przepisami prawa, w istocie stanowiły natomiast próbę obejścia przepisów. Tak ukształtowane zobowiązania należy uznać za niewiążące konsumenta, jakim pozostawała w tym stosunku Pani Paulina.
UOKiK żywo zainteresowany działalnością chwilówek
Działalność spółek Centrum Rozwiązań Kredytowych Sp. z o.o., Szybka Gotówka Sp. z o.o. oraz Gwarant24 Sp. z o.o. wzbudziła nie tylko zastrzeżenia prawników. Wątpliwości te podzielił także Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: https://finanse.uokik.gov.pl/kredyty-konsumenckie/rolowanie-pozyczek-postepowania-prezesa-uokik/
Wobec spółek postawione zostały zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. W ocenie UOKiK wskazani przedsiębiorcy próbują obejść ograniczenia pozaodsetkowych kosztów pożyczek wynikające z ustawy o kredycie konsumenckim. Narażają przez to konsumentów na niezgodne z prawem wysokie opłaty i prowizje, a także ryzyko wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Za tego rodzaju praktyki grożą przedsiębiorcom kary do 10 proc. rocznego obrotu.
To wszystko pokazuje, że warto walczyć o swoje prawa, a z pętli zadłużenia istnieje wyjście – tak jak w przypadku Pani Pauliny.
W pomocy kredytobiorcom z poradzeniem sobie ze wszystkimi wątpliwościami i kłopotami w sprawie kredytów służy Kancelaria Pledziewicz, mieszcząca się przy ul. Prostej 19/8 w Toruniu. Z jej prawnikami można się skontaktować telefonicznie pod nr 534 556 515, poprzez stronę facebookową lub wysyłając wiadomość e-mail na biuro@pledziewicz.pl.