Pijany chciał przewieźć znajomych. „Ich stan wskazywał, że wypili kilka głębszych”
Policjanci z Chełmna zatrzymali pijanego 63-latka, który mając ponad 2 promile alkoholu we krwi próbował jechać autem. Niestety, pijanych kierowców w ostatnich dniach było więcej. Mundurowi zatrzymali także dwójkę rowerzystów po alkoholu. Pijana kobieta przewróciła się na swoim jednośladzie i konieczne było jej przetransportowanie do szpitala.
Wysokie kary za jazdę po pijanemu nie odstraszają kierowców i rowerzystów przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu.
Policjanci z Chełmna na straży przepisów drogowych
Policjanci z Chełmna w sobotę 13 sierpnia zostali wezwani m.in. do pijanej rowerzystki. W miejscowości Małe Czyste przewróciła się ona i upadła na asfalt. Miała w organizmie 2,4 promila. Konieczne było jej przetransportowanie do szpitala. Teraz będzie odpowiadać przed sądem. Grozi jej 2,5 tys. zł kary i zakaz prowadzenia pojazdów. Tego samego dnia w Raciniewie zatrzymano też pijanego rowerzystę. Świadek próbował zatrzymać 30-latka, ale ten był agresywny. Ostatecznie, na własne życzenie, trafił na izbę wytrzeźwień.
Przed sądem odpowiadać będzie także 63-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego. We wtorek 16 sierpnia w Unisławiu chciał przewieźć czwórkę swoich znajomych.
– Stan wszystkich osób wskazywał, że wypili wcześniej „kilka głębszych”. Badanie alkomatem kierowcy wykazało, że miał on w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dzięki sprawnej reakcji świadków i policjantów nie doszło do tragedii – informuje KPP Chełmno.
Teraz grozi mu 5 tys. zł kary i nawet 2 lata więzienia.