Wyjechał do Holandii i zaginął. Gdzie jest Damian Narolski?
Damian Narolski do dostawczego opla movano wsiadł 8 kwietnia. Do Holandii wyruszył z Brzozowa. Jego samochód ostatni raz widziany był w okolicach Poznania. 36-latek, wraz z samochodem, rozpłynął się w powietrzu. Poszukiwania trwają już dziewięć miesięcy.
– Początkowo miałem wiele hipotez – tłumaczył nam w kwietniu Adam Strużyński, szef szkockiej firmy, w której Damian pracował. – Z informacji, które udało mi się zdobyć, wiem, że na terenie Wielkopolski nie było próby sprzedaży samochodu, którym poruszał się mój pracownik.
Damian wyruszył samochodem dostawczym do Polski ze Szkocji. W drodze powrotnej miał przejechać przez Holandię, gdzie chciał się spotkać z synem. Do kraju tego już nie dojechał.
Funkcjonariusze pracujący nad sprawą przejrzeli zapisy z kamer monitoringu w poszukiwaniu zaginionej w nocy z 8 na 9 kwietnia osoby. Niestety ani bramki na autostradzie A2, ani żaden inny monitoring nie przyniósł postępów w śledztwie.
Pojazd, którym poruszał się kierowca, był obklejony nazwą firmy transportowej. Jak podkreśla właściciel przedsiębiorstwa, van był charakterystyczny. W środku zaś przewożone były elementy budowlane stworzone na wymiar.
Jak wynika z przekazanych nam informacji, Damian Narolski prawdopodobnie wiózł sporą sumę pieniędzy, którą miał zostawić w Birmingham.
– Przed samą podróżą rozmawialiśmy, że odłożył trochę środków i będzie mógł chłopakowi kupić buty – dodaje szef. – Na początku myślałem, że uciekł, ale nie mógłby tak po prostu olać spotkania z synem.
Czy była to ucieczka? Czy Damian Narolski mógł paść ofiarą rozboju lub porwania? Obecnie policja nie wyklucza żadnej z wersji. Jedno jest pewne. Rodzina i najbliżsi 36-latka wciąż wierzą, że ten żyje i wróci do nich cały i zdrowy.
– Komenda Powiatowa Policji w Chełmnie w dalszym ciągu prowadzi postępowanie w tej sprawie – komentuje asp. Dorota Lewków, rzecznik prasowy jednostki. – Zbieramy i weryfikujemy wszystkie informacje, które do nas docierają.
Wszyscy, którzy posiadają jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu Damiana Narolskiego, proszeni są o kontakt z najbliższym posterunkiem pod numerem tel. 997, 112 lub z Komendą Powiatową Policji w Chełmnie.