Trzeba dokończyć naprawę wymiaru sprawiedliwości. Andrzej Duda w Chełmnie
Ubiegając się o reelekcję prezydent Andrzej Duda wspominał o sukcesie programu 500+ i odpierał zarzuty swoich przeciwników, zarzucających obecnemu rządowi rozdawnictwo. „Dzisiaj widzę Polskę, w której obowiązują demokratyczne reguły”, mówił w Chełmnie.
W czwartek 5 marca prezydent Andrzej Duda odwiedził Chełmno. Spotkanie wyborcze zostało zorganizowane w sali gimnastycznej Zespołu Szkół nr 2. Potem w siedzibie Powiatowej Straży Pożarnej w Chełmnie odbyło się spotkanie z przedstawicielami służb mundurowych.
Prezydent został przywitany okrzykami swoich zwolenników, którzy w oczekiwaniu na przemówienie skandowali „Andrzej Duda!”. Prezydent rozpoczął od wzmianki historycznej i odniósł się do przeszłości Chełmna.
Chełmno było jednym z tych miejsc, które zostało najszybciej zagrabione Rzeczpospolitej. Zabory trwały tu najdłużej. Mimo tego, to było jedno z najbardziej polskich miast w Prusach. Polskość przetrwała na tej ziemi i jestem za to Państwu ogromnie wdzięczny – mówił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent wspominał o przodkach, którzy walczyli za wolność kraju, o ich determinacji i woli walki.
Dzisiaj widzę taką Polskę, o jakiej oni marzyli. Polskę wolną, suwerenną, w pełni niepodległą, w której funkcjonują demokratyczne reguły – opowiadał Andrzej Duda.
Zgromadzeni dowiedzieli się, co jest najważniejsze dla obecnie urzędującego prezydenta.
Najważniejsze jest to, żeby Polska była państwem sprawiedliwym, które dobrze funkcjonuje i zapewnia swoim obywatelom dobre warunki życia. Taką Polskę chcę budować. Chciałbym, żeby w trakcie mojej prezydentury Polakom żyło się lepiej – deklarował prezydent.
Dla obecnego prezydenta lepsze życie to mniej zmartwień finansowych i „dopinanie końca z końcem”. W tym kontekście odniósł się do zwiększania najniższego wynagrodzenia krajowego oraz redukowania bezrobocia. Nie zabrakło odniesień do wsparcia dla rodziny, czyli programu 500+.
Wielu nie wierzyło, że uda się to zrealizować. Pamiętacie Państwo, jak się z tego wyśmiewali? – pytał prezydent.
Temu oświadczeniu towarzyszyły dobiegające z sali okrzyki „dziękujemy!”. Prezydent nie zapomniał także przytoczyć kolejnych przykładów programów pomocowych, czyli programu 300+ i 13-stej emerytury.
To nie jest rozdawnictwo. To są inwestycje państwa w rodzinę. Prowadzimy politykę wyrównywania szans – tłumaczył Andrzej Duda.
Prezydent wspominał także o bezpieczeństwie, dodatkowych nakładach na służby mundurowe, programie Kolej+ czy Funduszu Dróg Samorządowych. Padło zapewnienie o modernizacji wojska. Prezydent wyraził także swoją radość z faktu, że w Polsce stacjonują żołnierze NATO.
Przed nami wiele zadań, które trzeba będzie kontynuować. To przede wszystkim naprawa wymiaru sprawiedliwości. Trzeba ją dokończyć – deklarował Andrzej Duda.
Prezydent mówił o 40 proc. wzroście wydatków na służbę zdrowia, m.in. o wzmacnianiu onkologii. Wyzwaniem przyszłości, zdaniem Andrzeja Dudy, jest realizacja Narodowej Strategii Onkologicznej.
Na koniec padła prośba o głosy w zbliżających się wyborach, a z sali dobiegały okrzyki „druga kadencja!”.