Osłabieni chełmnianie rozbici przez lidera
W mocno osłabionym, siedmioosobowym składzie udali się chełmnianie do Koszalina na mecz z liderem ligowej tabeli, MKKS-em Żakiem Koszalin.
Trener drużyny z Chełmna nie mógł skorzystać z Norberta Jaśtaka, który doznał kontuzji w czwartkowym meczu z Politechniką Gdańską, kapitana Daniela Belskiego, który również zmaga się z urazem, a także Patryka Brzóskowskiego, Mateusza Szczerby i Przemysława Dolnego.
Wąski skład i tylko dzień przerwy od zaległego meczu z drużyną z Gdańska złożyły się na bardzo wysoką porażkę. Drużyna z Koszalina wygrała ten mecz 127:67 i umocniła się na pozycji lidera.
O tym, jak mocna jest drużyna MKKS-u niech stanowi fakt, że w jej składzie jest pięciu zawodników, którzy mieli okazję występować na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Jeden z nich, Jakub Dłoniak (10 pkt przeciwko Miastu Zakochanych Chełmno) był nawet jej królem strzelców.
Bardzo mocne double-double w sobotnim meczu zanotował Darrell Harris, który do 21 punktów dołożył 19 zbiórek. Oprócz tego rozdał 6 asyst. Najskuteczniejszym graczem całego meczu był jednak Krystian Rosiński z chełmińskiej drużyny. 22-latek zdobył w tym meczu 26 punktów.
