Plaga nietrzeźwych na jednośladach w powiecie chełmińskim
Aż siedmiu kierujących rowerami i hulajnogami elektrycznymi pod wpływem alkoholu zatrzymali w ostatnich dniach policjanci na terenie powiatu chełmińskiego. Wysokie kary nie odstraszają niektórych od takiego zachowania.
W miniony piątek około 11:00 w Gorzuchowie (gm. Stolno) skontrolowano rowerzystę. 45-latek miał w organizmie 2,2 promila alkoholu. Funkcjonariusze ukarali rowerzystę mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. Z kolei w sobotę po 2:00 w nocy w Chełmnie na ulicy Aleja 3-go Maja zatrzymano mężczyznę jadącego hulajnogą elektryczną. Efekt badania alkomatem – 1,8 promila alkoholu. W tym przypadku mandat karny również wyniósł 2500 złotych.
Ten sam dzień, około 21:00 w Paparzynie. Rowerzysta jechał drogą krajową nr 55. Kontrola po zatrzymaniu wykazała prawie 1,8 promila. 37-latek został ukarany mandatem. Z kolei w niedzielne popołudnie funkcjonariusze chełmińskiej patrolówki napotkali jadącego ulicą rowerzystę. Sposób jazdy mężczyzny wzbudzał podejrzenie. Okazało się, że mieszkaniec Unisławia wsiadł na rower mając 1,8 promila. 52-latek również otrzymał mandat.
W poniedziałkowy poranek w Chełmnie na ulicy Nad Groblą skontrolowano 37-latka. Jechał rowerem, mając 0,3 promila. W tym przypadku mandat wyniósł 1000 zł. Kolejnych dwóch amatorów jazdy na podwójnym gazie przyłapano we wtorek. Pierwszego z nich funkcjonariusze skontrolowali około godziny 13.00 na ulicy Wojska Polskiego w Chełmnie. 63-letni mieszkaniec tego miasta miał w organizmie 0,32 promila alkoholu. Drugiego zaś zauważono około 18:30 na ulicy Powiśle. 64-latek miał w organizmie prawie 1,8 promila alkoholu. Pierwszy z mężczyzn otrzymał od policjantów mandat w wysokości 1000 złotych, natomiast drugi – 2500 złotych.
Warto pamiętać o tym, że ponowne przyłapanie na jeździe pod wpływem alkoholu grozi zakazem prowadzenia pojazdów. Za jego złamanie można spędzić w więzieniu nawet 5 lat.