Trwają poszukiwania zaginionego Dariusza z Chełmna
Dariusz Kajut opuścił swój dom przy ul. Gorczyckiego w Chełmnie i zaginął w drodze do Świecia. Poszukiwania rozpoczęły się we wtorek 9 lutego. Niestety, 53-latka do tej pory nie udało się odnaleźć. W poszukiwaniach pomagali wczoraj nurkowie z Bydgoszczy.
53-latek, jak donosi Gazeta Pomorska, chciał odwiedzić swoją znajomą w Świeciu. Zamierzał dotrzeć tam z Chełmna pieszo. Niestety, po drodze zaginął i przestał kontaktować się z rodziną. Poszukiwania rozpoczęły się 9 lutego na prośbę dyżurnego KPP Chełmno. Brały w nich udział jednostki OSP Osie, Chełmno, Brzozowo, Bieńkówka i policja. Wczoraj sprawdzony został zbiornik wodny, znajdujący się w okolicy miejsca zamieszkania zaginionego. W akcji brali udział strażacy ze specjalistycznej grupy wodno-nurkowej z KM PSP w Bydgoszczy oraz JRG Chełmno. Niestety, kolejny dzień poszukiwań także nie dał rezultatów.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionego Dariusza, proszone są o kontakt z KPP Chełmno.