Lubicz Górny: chodnik jest, przejścia nie ma. Czy powstanie?
Skrzyżowanie Komunalnej, Rzemieślniczej i Piaskowej w Lubiczu Górnym. Mieszkańcy tej okolicy czekają na przejście dla pieszych. Wciąż jednak, mimo zapowiedzi, ono nie powstało. Co jest powodem?
O sprawie poinformował nas radny gminy Lubicz, Juliusz Przybylski:
W okolicy skrzyżowania ulic Komunalnej, Rzemieślniczej i Piaskowej w Lubiczu Górnym chodnik powstał jakieś 6-7 lat temu. Pociągnięto go do ulicy Komunalnej. W ubiegłym roku zrobiono ścieżkę pieszo-rowerową w stronę Złotorii. Nie ma jednak przejścia dla pieszych z Rzemieślniczej na Piaskową. A to jest jednak droga wojewódzka. Ktoś po prostu zapomniał o tym przejściu. W międzyczasie przeznacza się środki na inne drogi, zaś w przypadku Rzemieślniczej mamy projekt, ale nie jest on wykonywany.
Radny zamierza złożyć interpelację w tej sprawie na najbliższej sesji Rady Gminy, którą zaplanowano na 27 kwietnia. O wyjaśnienia zwróciliśmy się do Urzędu Gminy:
Przedstawiciele Urzędu Gminy Lubicz na naradach dotyczących budowy ścieżki wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 657, biegnącej przez Lubicz Górny, wielokrotnie poruszali temat urządzenia przejścia dla pieszych w pobliżu skrzyżowania ul. Komunalnej, Rzemieślniczej i Piaskowej. Prosiliśmy, aby przejście było wykonane na drodze wojewódzkiej w tym konkretnym miejscu wskazanym przez mieszkańców – odpowiada wójt gminy Lubicz, Marek Nicewicz. – Ostatecznie w 2021 roku zwróciliśmy się pisemnie do Departamentu Infrastruktury Drogowej Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu z wnioskiem o wykonanie przejścia. Ponadto zadeklarowaliśmy zbudowanie brakującego chodnika oraz urządzenie samego przejścia. Niestety, otrzymaliśmy odpowiedź, że przejście należałoby odsunąć bardziej w kierunku ul. Warszawskiej.
Gmina musiałaby także wykonać azyl (specjalną wysepkę) dla pieszych, obustronne doświetlenie zasilane z sieci elektroenergetycznej, jak również obniżyć krawężniki, użyć płytek ryflowanych, przygotować obustronne dojście oraz dobudować brakujący fragment chodnika od skrzyżowania z ul. Piaskową.
W tym momencie wykonanie takiego przejścia stało się kosztochłonną inwestycją, ale przede wszystkim nie spełniałoby oczekiwań mieszkańców, którzy prosili o zlokalizowanie przejścia w innym, wskazywanym przez nas, na naradach i w piśmie, miejscu – dodaje Nicewicz. – Dlatego gmina odstąpiła od budowy przejścia, które nie byłoby zlokalizowane zgodne z wolą mieszkańców.