Pierwsze sukcesy Kolarskiego Klubu Sportowego w Łysomicach
Dzieci z klubu kolarskiego w gminie Łysomice mają już za sobą pierwsze zawody. Do rywalizacji stanęli Wiktoria Marzec i Grzegorz Polit, zajmując wysokie miejsca. Udany debiut tylko zaostrzył apetyty. Przed zawodnikami konsultacje na torze w Pruszkowie, a potem walka o mistrzostwo Polski.
Kolarski Klub Sportowy Łysomice ruszył w czerwcu. Początkowo celem zajęć była integracja grupy, ale szybko okazało się, że młodzi kolarze potrzebują ambitnych zadań.
Przeszliśmy już do ostatniego etapu nauki. Najpierw była to jazda na rowerach górskich, teraz część dzieci przesiadała się na rowery szosowe – mówi Błażej Janiaczyk, trener w Szkole Mistrzostwa Sportowego i UKS Copernicus Toruń, inicjator powstania szkółki kolarskiej w gminie Łysomice. – Generalnie w gminie Łysomice są bardzo utalentowane dzieci, które szybko się uczą.
Zajęcia odbywają się trzy razy w tygodniu pod czujnym okiem trenera. Dzieci ćwiczą głównie na łysomickim boisku, ale te z nich, które mają kartę rowerową i zdrowotną, już wyjeżdżają na drogi i dołączają do ruchu kołowego. KKS Łysomice bierze także udział w Lidze Uczniowskich Klubów Sportowych, zrzeszającej 35 organizacji z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. W ramach Ligi każdego tygodnia organizowane są zawody kolarskie. Dwoje zawodników z KKS Łysomice ma już za sobą start w pierwszych zawodach.
W sobotę 12 września debiutowaliśmy na wyścigu ze startu wspólnego w Świeciu nad Osą. Tego typu rywalizacja jest bardzo ważna, bo w trakcie zawodów dzieci od podstaw uczą się poruszania w peletonie. Nasi zawodnicy doskonale sobie poradzili – opowiada Błażej Janiaczyk.
Zawodnicy z gminy Łysomice zajęli wysokie miejsca. W kategorii żakini 12. miejsce przypadło Wiktorii Marzec, a w kategorii żak 6. miejsce wywalczył Grzegorz Polit. Dobre wyniki zaostrzyły apetyty i łysomicki klub zamierza regularnie wystawiać swoich zawodników do wyścigów. Nie może w nich wziąć jednak udział każdy chętny. O tym, kto stanie do rywalizacji, decyduje trener.
Trener najlepiej wie, który zawodnik będzie w stanie poradzić sobie z obciążeniem na zawodach. Chodzi nie tylko o obciążenie fizyczne, ale przede wszystkim o umiejętności techniczne, zwłaszcza umiejętność poruszania się w grupie. Zawodnik musi poruszać się w taki sposób, aby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych – wyjaśnia Błażej Janiaczyk.
Na chwilę obecną w klubie regularnie trenuje 15 dzieci. Doświadczenie zdobywają one nie tylko na treningach, ale także wyjazdach, konsultacjach i zgrupowaniach. Pierwsze konsultacje, na których KKS Łysomice reprezentowała czwórka zawodników, odbyły się w Mościskach. W planach są konsultacje na torze kolarskim w Pruszkowie. To właśnie m.in. na tym torze dzieci będą przygotowywane do grudniowych wyścigów o mistrzostwo Polski.