W Smogorzewcu po raz kolejni pobiegli dla The Beatles
Smogorzewiec znowu gościł biegaczy na corocznym wydarzeniu „Run for The Beatles – Biegaj, słuchaj, pokochaj Beatlesów!”. Pomysłodawcą jest Kazimierz Musiałowski, zapalony biegacz i fan zespołu z Liverpoolu.
Zabawa biegowa odbyła się w rytm muzyki The Beatles i przyciągnęła aż 150 osób. Nie chodziło jednak o medale, czas czy zwycięstwo.
– Największym sukcesem tego przedsięwzięcia jest promowanie sportu – mówi wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. – Uczymy już najmłodszych mieszkańców gminy, że warto spędzać czas aktywnie, bawić się i cieszyć się życiem.
W Smogorzewcu biegały przedszkolaki, uczniowie podstawówek i nastolatki. Wszyscy uczestnicy podeszli do wyścigu z wielkim zapałem, dopingowane przez najbliższych. Na mecie każde dziecko otrzymało pamiątkowy medal, pakiet z upominkami oraz butelkę wody. Nad bezpieczeństwem imprezy czuwali mundurowi z policji oraz straż gminna gminy Obrowo. Aby zapewnić jak najlepsze warunki młodym biegaczom, zamknięto nawet fragment drogi i poprowadzono objazd.
„Run for The Beatles” jest gminną tradycją utrzymującą się od wielu lat. Inicjatorem imprezy jest Kazimierz Musiałowski, radny gminy Obrowo, który biega maratony od 43 lat. Przez ten czas pokonał dystans 42 km ponad 160 razy. Jest także pomysłodawcą pierwszej w Polsce ulicy The Beatles, dzięki czemu zapisał Smogorzewiec na kartach muzycznej historii.
– Organizatorem biegu był radny Kazimierz Musiałowski, któremu dziękujemy za piękną inicjatywę i organizację kolejnego, udanego przedsięwzięcia dla młodych mieszkańców naszej gminy i niestrudzoną promocję aktywności fizycznej – dodaje wójt Wieczyński. – Dziękujemy wszystkim dzieciom za udział w zawodach!
Sam radny Musiałowski także nie kryje zadowolenia z tegorocznej edycji „Run for The Beatles”, podsumowując ją słowami „All You Need Is Love – to jest w życiu najważniejsze”.
– Wszystkim za poświęcony czas, wielką pomoc, cukierki i uśmiechy dziękuję – komentuje inicjator wyścigu. – Koleżanki i koledzy z klubu radnych gminy Obrowo „Jesteśmy w Gminie Obrowo”, pan wójt, pani wójt, pani skarbnik – jesteście wielcy!
ekolog
22 czerwca 2023 @ 18:48
A mi się to nie podoba.. To jest las, miejsce życia zwierząt, dzikich zwierząt. Bardzo blisko jest gniazdo bielików, które już wychowują młode. Biegać można na stadionie, a nie robić dyskotekę w lesie.. Czysty egoizm…