Pomagają, nie przeszkadzając. Jak samorządy gminne wspierają lokalnych przedsiębiorców?
Oferują zwolnienia z podatku od nieruchomości dla nowych przedsiębiorców, wspierają firmy, które straciły na kryzysie epidemicznym i starają się utrzymywać otwarte relacje, oparte na wzajemnej promocji. Tak gminy wspierają lokalnych przedsiębiorców. Dla wielu z nich to kropla w morzu potrzeb, ale każda złotówka – zwłaszcza w czasach covidowych – jest na wagę złota. A klucz do sukcesu? „Nie przeszkadzać”, mówi wójt Andrzej Wieczyński.
Program Rozwoju Powiatu Toruńskiego na lata 2021-2030 wyraźnie wskazuje, że ostatnie lata to okres dynamicznego rozwoju lokalnej przedsiębiorczości. W latach 2015-2019 największy wzrost liczby nowych podmiotów gospodarczych zanotowały gminy Łubianka i Czernikowo. Od lat gminą z największym nasyceniem firmami w powiecie toruńskim jest gmina Wielka Nieszawka, ale w najbliższych latach pozycję tę mogą jej odebrać gminy Łysomice lub Lubicz.
– W 2019 r. najwięcej podmiotów znajdowało się na terenie gminy Lubicz (ponad 2,3 tys.). Na drugim miejscu znajduje się gmina Obrowo (1,8 tys. podmiotów). Wśród gmin, w których zarejestrowanych jest co najmniej 1 tys. podmiotów, znalazły się też Zławieś Wielka (1,5 tys.), gmina miejska Chełmża (1,2 tys.) i gmina Łysomice (1,2 tys.) – czytamy w powiatowym programie.
Gminy, jako twórcy przestrzeni dla przedsiębiorczości na poziomie lokalnym, dysponują wieloma narzędziami wspierania prowadzących działalność gospodarczą. To z jednej strony instrumenty prawne i planistyczne, dotyczące podejmowania sprzyjających rozwojowi przedsiębiorczości decyzji administracyjnych czy opracowywania planów miejscowych. Istotne w tym kontekście pozostają takie kwestie, jak zwiększanie dostępności komunikacyjnej przez budowę i remonty dróg oraz rozbudowę gminnych sieci kanalizacyjnych, wodociągowych i gazowych.
– Skupiamy się głównie na przygotowywaniu terenów inwestycyjnych i rozbudowie infrastruktury tak, aby przedsiębiorcy mieli dostęp do mediów czy szerokopasmowego internetu. Przedsiębiorcy, którzy inwestują w bazę lokalową, mogą także liczyć na obniżoną stawkę podatku od nieruchomości – mówi Krzysztof Rak, zastępca wójta gminy Zławieś Wielka.
Nie bez znaczenia jest także wsparcie organizacyjne, polegające na przygotowywaniu szkoleń biznesowych. Samorządy najczęściej kierują je do nowicjuszy w biznesie. Okazuje się, że aktywność gmin we wspieraniu osób rozpoczynających działalność gospodarczą popiera niemal 70 proc. uczestników badania „Mechanizmy wspierania lokalnej przedsiębiorczości przez jednostki samorządu terytorialnego”, przeprowadzonego w zeszłym roku przez Województwo Kujawsko-Pomorskie, Szkołę Główną Handlową w Warszawie i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu w ramach projektu „Regiogmina”. Na tym tle wyróżnia się m.in. gmina Czernikowo, która wzięła udział w zakończonym niedawno pierwszym etapie projektu pn. „Wdrażanie standardów obsługi inwestora w samorządach województwa kujawsko-pomorskiego”.
– Dzięki uczestnictwu w projekcie gmina Czernikowo została objęta audytem wstępnym i szkoleniami z zakresu standardu obsługi inwestora. Poza tym bierzemy także udział w pilotażowym projekcie „Regiogmina”, który ma na celu nabycie kompetencji umożliwiających utworzenie w Urzędzie Gminy dla podmiotów gospodarczych punktu doradczego w zakresie m.in. dostępności środków unijnych i innych źródeł finansowania – wymienia Tomasz Krasicki, wójt gminy Czernikowo.
Na znaczeniu zyskują także instrumenty finansowe. Chodzi m.in. o ulgi i zwolnienia podatkowe.
– Przedłużyliśmy zwolnienia podatkowe dla nowych inwestorów, którzy lokalizują swoje przedsięwzięcia na terenie gminy – wymienia Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice.
Taki instrument wsparcia, czasowe zwolnienie z podatku od nieruchomości dla nowych firm, wykorzystywany jest m.in. przez firmę Nova Metale z Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Podobną formę wsparcia praktykuje także m.in. gmina Chełmża, która poza tym dla nowych przedsiębiorców oferuje również możliwość skorzystania z dofinansowania do obsługi księgowej. Okazuje się jednak, że finansowe programy wsparcia to nie wszystko. Lokalni przedsiębiorcy zwracają uwagę na znaczenie takich form pomocy, jak współpraca z gminą, oparta na partnerstwie.
– Mamy otwarty i bardzo pozytywny kontakt z gminą i współdziałamy m.in. w zakresie wzajemnej promocji, jak chociażby przy ostatniej akcji z przekazywaniem darmowych maseczek filtrujących do szkół – podkreśla Anna Kruszyńska-Pyś z firmy Shobi Craft z Ostaszewa.
– Pomagamy przedsiębiorcom na różne sposoby, ale najważniejsze to: nie przeszkadzamy. Najgorzej, jak ktoś z włodarzy próbuje przeszkadzać – dodaje Andrzej Wieczyński, wójt gminy Obrowo.
Przez ostatni rok wielu przedsiębiorców korzystało także z możliwości wsparcia, dedykowanych firmom, które ucierpiały w wyniku sytuacji pandemicznej. Wiele podtoruńskich gmin, m.in. Łysomice, Łubianka czy Czernikowo, podejmowało uchwały o zwolnieniu z podatku od nieruchomości określonych grup przedsiębiorców lub przedłużenia terminów płatności tego podatku.
– Na terenie gminy Łubianka z tego typu pomocy skorzystała tylko jedna firma na kwotę nieco ponad 3 tys. zł. W związku z małym zainteresowaniem przedsiębiorców oraz znaczącym spadkiem zachorowań na koronawirusa, w 2021 r. wójt będzie umarzać w całości lub częściowo podatek od nieruchomości tylko na wniosek przedsiębiorcy, rozpatrując każdą sytuację indywidualnie – precyzuje Agata Surowiec, kierownik Wydziału Społeczno-Administracyjnego w Urzędzie Gminy w Łubiance.
Samorządy coraz wyraźniej dostrzegają swoją rolę we wspieraniu lokalnej przedsiębiorczości. Chęci jednak nie zawsze idą w parze z możliwościami. Ograniczenia organizacyjne i prawne w tym zakresie to chociażby brak odpowiednich kompetencji gmin, roczna perspektywa budżetu utrudniająca długofalowe planowanie czy nierównomierność poziomu pomocy publicznej. Okazuje się także, że tylko 60 proc. mieszkańców wsi akceptuje bezpośrednie wspieranie przez gminy przedsiębiorców. Lokalne władze nie zrażają się jednak i zgodnie twierdzą: metoda małych kroczków zaprocentuje.