Spełnić oczekiwania mieszkańców [WYWIAD]
O inwestycjach i inicjatywach podejmowanych w 2021 r. rozmawiamy z Krzysztofem Czarneckim, wójtem gminy Wielka Nieszawka
Jakie największe inwestycje udało się gminie zrealizować w zeszłym roku?
Przede wszystkim warto wspomnieć o ul. Ogrodowej w Cierpicach, która kosztowała nas 2 mln zł, oczywiście z dofinansowaniem od wojewody. W zeszłym roku zaczęliśmy też remont Gminnego Centrum Kultury w Małej Nieszawce, który skończyliśmy w tym roku. Sporo działo się też, jeżeli chodzi o sieci wodociągowe i kanalizacyjne. Największa pod tym względem była ul. Wodociągowa w Małej Nieszawce, na którą przeznaczyliśmy kolejnych 500 tys. zł. A to tylko niektóre z realizowanych przez nas inwestycji. Chcemy zaoferować mieszkańcom jak najwięcej, a dzięki odpowiednim inwestycjom możemy sprawić, by gmina Wielka Nieszawka była dla nich dobrym miejscem do życia.
Remonty odbywały się także w szkołach. Jak oceniłby pan podejście gminy do sektora oświaty?
Postawiliśmy na remonty w naszych szkołach, by podnieść jakość nauczania. Zarówno dzieci, jak i pracownicy szkoły zyskali dużo lepsze warunki pobytu w placówkach. Wyremontowaliśmy salę gimnastyczną dla szkoły w Cierpicach, a także dużą część budynku samej szkoły, zmieniliśmy ogrodzenie. Podobnie w szkole w Małej Nieszawce, tu również zmieniliśmy ogrodzenie, wyremontowaliśmy łazienki dla dzieci, kupiliśmy ławostoły. W szkołach dużo się działo, bo chcemy, by uczniowie mogli skupić się na nauce i by infrastruktura szkolna im to ułatwiała.
W gminie odbywa się też dużo wydarzeń. Widać, że w ciągu roku gmina żyje, choć pewnie pandemia utrudnia niektóre sprawy.
Organizujemy różnego rodzaju pikniki i festyny. Tradycyjnie urządzamy Dzień Dziecka oraz inne imprezy, które cieszą się sporym zainteresowaniem. W ramach projektu pn.: „Zwiększenie atrakcyjności gminy Wielka Nieszawka poprzez organizację dziewięciu przedsięwzięć promocyjnych”, współfinansowanego w ramach poddziałania 19.2 „Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, zorganizowaliśmy Święto Ulicy Toruńskiej i Festiwal Smaków. Mieszkańcy przybywają na nie całymi rodzinami. Gmina stoi nie tylko samymi inwestycjami, musimy też zachęcać do aktywności. Dzięki wspomnianym wydarzeniom mieszkańcy mogą się spotykać, integrować, na czym gmina zyskuje. Wiemy jednocześnie, że wciąż trwa pandemia, dlatego podejmujemy środki ostrożności. Niemniej jednak mieszkańcy oczekują, że będą mogli wyjść z domu i być wśród ludzi. Staramy się też stawiać na sport. W zeszłym roku zorganizowaliśmy m.in. zawody siatkarskie na naszych boiskach. Działo się więc sporo, choć oczywiście na tyle, na ile pozwalała nam sytuacja epidemiczna.
Wspomniał pan o uczestnictwie mieszkańców w wydarzeniach. Do udziału w życiu gminy zachęcacie ich jednak także poprzez Budżet Obywatelski. Widać, że mieszkańcy chcą się angażować?
Założenie jest takie, by oddać im głos. Dzięki Budżetowi Obywatelskiemu mieszkańcy mogą wyrazić, czego potrzebują. Słuchamy ich i staramy się wyciągać wnioski. Staramy się realizować te inicjatywy, które mieszkańcy wybiorą w głosowaniu, czy to, jeśli chodzi o Budżet Obywatelski, czy Fundusze Sołeckie. Dzięki tego typu inicjatywom możemy zorientować się, jakie mieszkańcy mają potrzeby, a to pozwala też dostosować nasze działania do ich oczekiwań. A te staramy się spełniać.