Komunikacja z przeszkodami
Mija pół roku, odkąd poruszaliśmy na naszych łamach problem wykluczenia komunikacyjnego w powiecie toruńskim. Sprawdzamy, co się przez ten czas zmieniło, gdzie sytuacja się poprawia, a gdzie jest bez zmian lub nawet gorzej.
Pod koniec stycznia tego roku podpisano umowy o dopłaty w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. W powiecie takie dofinansowanie otrzymały gminy: Czernikowo (jedna linia), Łubianka (jedna linia), Łysomice (2 linie), Wielka Nieszawka (jedna linia) oraz Zławieś Wielka (2 linie).
To ważne wsparcie i ważne przedsięwzięcie rządowo-samorządowe – powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. – Powoduje uruchamianie i odnawianie wygaszonych linii autobusowych, szczególnie w tym trudnym czasie pandemii koronawirusa.
Do zmian doszło w Łysomicach. Trasy łączące to miasto z Kamionkami oraz Kowrozem, a także Toruniem, były do końca zeszłego roku obsługiwane przez Arrivę. Jednak od stycznia nowym przewoźnikiem została firma All-Mit Automobile Andrzej Fabisiak. Nie zmieniła się liczba połączeń.
Ta sama firma przejęła połączenia w gminie Zławieś Wielka na trasie Toruń – Przysiek – Siemion. Przypomnijmy, że w połowie zeszłego roku zawieszono kursowanie właśnie tej linii z powodu braku funduszy na jej utrzymanie. Zmianie uległ przebieg trasy autobusu na odcinku Rzęczkowo – Skłudzewo – Zławieś Mała. Nie wykonuje on już pętli na drodze powiatowej nr 2002C w miejscowości Skłudzewo, lecz porusza się drogą gminną łączącą bezpośrednio Skłudzewo z drogą wojewódzką nr 546 w Złejwsi Małej. Połączenie korzysta z istniejących przystanków, obowiązujących dla autobusów szkolnych. Przy konstrukcji rozkładu jazdy uwzględniono wnioski i uwagi mieszkańców, które wpłynęły do Urzędu Gminy Zławieś Wielka. Do rozkładu jazdy przywrócono połączenia poranne (tj. na godz. 5.33 do Torunia) oraz wieczorne (tj. odjazd z Torunia o godz. 22.30). Dodatkowo uruchomiono dodatkowe połączenie z miejscowości Zławieś Wielka. Jak na razie bilety można kupować tylko u kierowcy, jednak niedługo ma to być możliwe na Dworcu Miasto w Toruniu oraz przez aplikację.
Mieszkańcy gminy zgłaszają w mediach społecznościowych swoje propozycje dotyczące połączeń.
A co z jakimś kursem z Torunia między 15.20 a 22.30? Jak ktoś będzie kończył pracę czy szkołę po godz. 16.00, to będzie czekał do 22.30 na autobus? Fajnie, że coś się ruszyło, ale dalej to mało.
Od początku stycznia realizowane są kursy na trasach: Toruń – Zamek Bierzgłowski – Łubianka – Toruń, Toruń – Warszewice – Łubianka – Toruń oraz Toruń – Pigża – Łubianka – Zamek Bierzgłowski – Toruń. Obsługuje je Arriva, a środki na nie pozyskano z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych.
O sytuacji w Łubiance pisaliśmy jesienią. Wtedy pasażerowie skarżyli się na to, że połączenia są rzadko i nie da się dojechać do pracy. Pomimo wprowadzenia nowego rozkładu mieszkańcy korzystający z usług przewoźnika nie są zadowoleni.
Dla pracujących w Toruniu w godzinach 7.00-15.00 nic się nie zmieniło. Jest tylko jeden szkolny autobus, który nie kursował, jak była nauka zdalna – czytamy w komentarzu zamieszczonym na profilu Arrivy.
Poprawiła się natomiast sytuacja na kolei. Na szlaku Toruń Główny – Włocławek zwiększono liczbę połączeń, nie ma też problemów z komfortowym podróżowaniem, gdyż kursy w godzinach szczytu obsługuje tzw. „duży Elf”. Wcześniej pasażerowie musieli wsiadać do pociągu o połowę mniejszego.