Powódź na nowo wyremontowanym skrzyżowaniu w Łubiance
Skrzyżowanie ulic Działkowej i Zamkowej w Łubiance zostało doszczętnie zalane. To efekt ostatnich opadów deszczu. Mimo że upłynęło od niego już sporo czasu, to woda na skrzyżowaniu nadal zalega.
O zalaniu skrzyżowania poinformował profil na Facebooku Obywatelską Gminę Łubianka jeden z mieszkańców, Marek Bytyń. Na zdjęciach pokazał, jak wygląda ulica Działkowa po wylaniu asfaltu.
– Dodam, że obok jest przystanek, na którym wysiadają dzieci z autobusu szkolnego – informował Obywatelską Gminę Łubianka mieszkaniec Łubianki.
Okazało się, że po upływie około 10 godzin od opadów deszczu, woda na skrzyżowaniu nadal zalega. Pan Marek wielokrotnie ostrzegał gminę w sprawie modernizacji skrzyżowania. Problem miał być zgłaszany także Jerzemu Zająkale, wójtowi gminy Łubianka.
– Na ulicy Działkowej asfalt pojawił się w tym roku – mówi w rozmowie z „Obywatelską” pan Marek. – Niestety, to, jak wykonane modernizację tego skrzyżowania, to jest po prostu skandal. Wielokrotnie interweniowałem w tej sprawie w urzędzie gminy, na spotkaniu wiejskim zwracałem uwagę na ten problem wójtowi. I co? I w zasadzie nic. Wykonano drobne poprawki, ale to nic nie dało. Wystarczą opady deszczu, a woda stoi. Podchodzi pod moją furtkę i bramę wjazdową. Obok, wzdłuż ulicy Zamkowej, wykopano kilka metrów rowu, głębokiego na ok. 80 cm. Woda stoi w nim teraz po sam brzeg. A to jest miejsce, gdzie są przystanki autobusowe. Do jednego z nich, w takich warunkach, trudno dojść suchą stopą. A jak się człowiek na tym podłożu poślizgnie, to może wpaść do rowu pełnego wody i się skąpać. Zimą może być jeszcze gorzej. Przyjdzie mróz i będzie tutaj lodowisko. Wystarczy, że wyjeżdżając z ulicy Działkowej, wpadnie się w poślizg, to można nie wyhamować i z rozpędu wjechać w ulicę Zamkową, na przykład pod nadjeżdżające auto. Już nawet nie wspominam, że po mrozach zaczną się pojawiać dziury w asfalcie. W tym miejscu jest niewielki dołek, spływają wody od strony stacji benzynowej i zostają. Każdy większy opad powoduje natychmiastowe powstanie dużej kałuży wody.
Wykonawcą modernizacji ul. Działkowej była firma TRANSBRUK Barczyńscy Sp. z o.o. Pigży. Projektantem była firma ATS – nadzór, projekty, bhp Tomasz Sulerzycki z Wielkiej Nieszawki. Projektowała ona także znaną wielu mieszkańcom ścieżkę pieszo-rowerową z Łubianki do Zamku Bierzgłowskiego, w której sprawie mieszkańcy również alarmowali włodarzy gminy.