Stabilność i nowatorskie rozwiązania [WYWIAD]
O wyniku pierwszej tury wyborów, kampanii wyborczej, a także działaniach przewidzianych na drugą turę z Krzysztofem Rakiem, kandydatem na stanowisko wójta gminy Zławieś Wielka, rozmawia Filip Pląskowski.
Zakończyła się pierwsza tura wyborów, którą wygrał pan, uzyskując 39,30% poparcia. Jak skomentuje pan ten wynik?
Przy czterech kandydatach na wójta to bardzo dobry wynik. Daje on ogromną motywację do dalszego działania. Mój komitet wyborczy zdobył też największą liczbę mandatów radnych. Do nowej Rady Gminy wejdą: Joanna Grabowska, Beata Klarkowska, Wioleta Warzocha, Małgorzata Wiśniewska, Marcin Dziedzic oraz Piotr Pawlikowski. Na nasz wynik wyborczy pracowała cała drużyna. W tym miejscu pragnę podziękować jej za pomysły, energię i poświęcony czas. Natomiast mieszkańcom naszej gminy dziękuję za oddane na nas głosy. To właśnie im zawdzięczamy taki wynik pierwszej tury.
W ciągu swojej kampanii wyborczej z szacunkiem odnosił się pan do swoich rywali. Czy podgrzeje pan atmosferę przed drugą turą?
Jestem człowiekiem dialogu. Nie ma we mnie agresji. Najważniejsza jest dla mnie budowa porozumienia i zaufania. Dążę do tego, aby każde spotkanie, rozmowa były merytorycznymi. Nawet bardzo trudne tematy, które poruszają mieszkańcy, odbywają się z poszanowaniem rozmówcy. Mam sygnały od bardzo wielu osób, że tak prowadzona kampania jest bardzo dobrze odbierana. Nie mam zamiaru wyostrzać wypowiedzi.
Zatem jakie działania podejmie pan, aby wygrać na finiszu tych wyborów samorządowych?
Ze sztabem wyborczym opracowaliśmy działania na każdy dzień kampanii, aż do ciszy wyborczej. Chcę skupić się na spotkaniach z mieszkańcami, szczególnie tymi, którzy nie mają dostępu do połączenia internetowego i być może nie znają szczegółów mojego programu wyborczego, umieszczonego na mojej oficjalnej stronie w mediach społecznościowych. Ci mieszkańcy liczą na bezpośrednie spotkanie ze mną i możliwość swobodnej rozmowy. Takie spotkania są bezcenne. Nie chciałbym zdradzać innych szczegółów kuchni wyborczej. Zapewniam, że kalendarz działań mam wypełniony aż po brzegi.
Zna pan doskonale samorząd i samą gminę, pełnił pan przecież funkcję zastępcy wójta. Czy kandydatura Krzysztofa Raka to z jednej strony stabilność w zarządzaniu gminą, a z drugiej świeże spojrzenie na pewne aspekty?
Moje wieloletnie doświadczenie w pracy w samorządzie gwarantuje stabilność zarządzania, a chęć współpracy oferowana ze strony włodarzy ościennych gmin to potwierdza. Fakt, iż przez lata byłem zastępcą wójta, nie stępił mojego spojrzenia na nowoczesne i nowatorskie rozwiązania. Jednak przed ich wprowadzaniem będę odbywał konsultacje, aby mieszkańcy czuli się współgospodarzami naszej gminy.
Co chciałby przekazać pan swoim wyborcom przed drugą turą wyborów?
Szanowni Państwo, zdobądźmy się na jeszcze jeden wysiłek, na jeden mały krok. Pójdźmy do lokalu wyborczego i dokonajmy wyboru zgodnie ze swoim sumieniem i wiedzą. Weźmy odpowiedzialność za dokonany wybór, za najlepszy wybór dla nas wszystkich. Zwracam się do was z prośbą: jeżeli głosowaliście na mnie, powtórzcie to 21 kwietnia. Jeżeli głosowaliście na innych, proszę o zapoznanie się z moim programem, moją wizją przyszłości dla gminy Zławieś Wielka, na Facebooku: „Krzysztof Rak kandydat na Wójta Gminy Zławieś Wielka”. Ufam, że dodatkowa wiedza przekona państwa do oddania głosu na mnie.
Wyborca :)
14 kwietnia 2024 @ 10:00
Temu panu już podziękujemy, 9 lat siedzenia na tyłku przy obecnym wójcie (który na szczęście spadl z rowerka) i tylko stagnacja. Pan Krzysztof na pewno nie przyniesie tej gminie nic dobrego…