Inwestycja z przeszkodami. Co z pumptrackiem w Wybczu?
Powstanie pumptracka w miejscowości Wybcz (gm. Łubianka) przypomina drogę z wieloma przeszkodami. Choć przetarg się odbył i został wyłoniony wykonawca, to nadal nie ruszyły prace budowlane. Z jakiego powodu? I kiedy młodzież doczeka się miejsca do uprawiania sportu?
O tym, że w gminie mógłby powstać pumptrack, mówiono już prawie 3 lata temu. Podczas prac nad budżetem gminy na rok 2021 pojawił się wniosek o zagospodarowanie środków na budowę takiego miejsca w Łubiance. Został on jednak odrzucony. Podobnie sprawa wyglądała, gdy zgłaszano projekt do kolejnego budżetu.
W zeszłym roku powstały dwie petycje dotyczące pumptracka. Jedną z nich wystosował radny Piotr Refliński – chodziło w niej o to, aby gmina nie sprzedawała działki w Wybczu, lecz przeznaczyła ją na funkcje sportowo-rekreacyjne. Drugą zaś, już bezpośrednio zawierającą postulat budowy pumptracka, koordynowało Stowarzyszenie 553. Obie petycje rozpatrzono pozytywnie, zaś budowę pumptracka wpisano do prognozy finansowej.
Przetarg na wykonanie dokumentacji dotyczącej budowy ogłoszono w marcu tego roku. Oferty złożyło siedem firm. Wybrano ofertę zaproponowaną przez firmę Usługi Projektowe Kornelia Onyszko.
W projekcie umowy, jaki pojawił się w dokumentacji tego postępowania, był zapis, że do 28 kwietnia firma, której ofertę wybrano, musiała przedstawić koncepcję zagospodarowania terenu – czytamy na facebookowej stronie „Obywatelska Gmina Łubianka”. – Postanowiłem więc powiedzieć „sprawdzam” i pod koniec kwietnia wysłałem do wójta wniosek o udostępnienie informacji publicznej, w którym prosiłem o udostępnienie koncepcji zagospodarowania terenu. Odpowiedź otrzymałem po terminie (ustawowy termin na przesłanie jej to dwa tygodnie). I co się okazało? Koncepcji nie ma.
O zaistniałą sytuację postanowiliśmy zapytać władze gminy.
Najkorzystniejszą ofertę wybrano na podstawie kryteriów oceny ofert określonych w zapytaniu ofertowym – firma Usługi Projektowe Kornelia Onyszko zaoferowała wykonanie przedmiotu zamówienia w najniższej cenie spośród ofert prawidłowo złożonych w postępowaniu – wyjaśnia wójt gminy Łubianka Jerzy Zająkała. – Po upłynięciu terminu na dostarczenie koncepcji zagospodarowania terenu zamawiający przesłał zapytanie dot. dostarczenia wymaganej dokumentacji. W odpowiedzi wykonawca przeprosił i wskazał, iż ze względu na zaistniałe okoliczności prywatne nie jest w stanie wykonać przedmiotu zamówienia.
Gmina musi więc teraz kontaktować się z kolejnym oferentem – jest to firma Outside Studio Sp. z o.o. z Lublina. Jeśli tym razem uda się uzyskać projekt i kosztorys, będzie można rozpisać kolejny przetarg, tym razem dotyczący samych robót budowlanych.
Kiedy jednak młodzież będzie mogła skorzystać z nowego obiektu?
Na tym etapie nie ma możliwości precyzyjnego wskazania, kiedy miejsce rekreacji w miejscowości Wybcz będzie udostępnione mieszkańcom – informuje wójt Zająkała. – Planowane terminy zakończenia prac budowlanych to rok 2024.
Wszystko wskazuje więc na to, że młodzi ludzie będą musieli albo korzystać z prowizorycznych torów jak ten, który powstał w Łubiance, albo też odwiedzać okoliczne gminy, w których pumptracki już są.