Gigantyczne zadłużenie ZUK w Lubiczu wyszło na jaw. Kwota poraża
Przez wiele miesięcy nie było wiadomo jakie jest zadłużenie ZUK. Wiadomo jednak jak pod względem finansowym wyglądał w Zakładzie Usług Komunalnych ubiegły rok. Strata jest ogromna.
Sytuacja w lubickim ZUK spędza sen z powiek władz gminy Lubicz. Od chwili, kiedy latem ubiegłego roku okazało się, że gminna spółka tonie w długach, wójt gminy musi tłumaczyć się finansowej katastrofy. Sytuacja jest dla niego wyjątkowo niekomfortowa, ponieważ przekształcenie Lubickich Wodociągów w ZUK było sztandarowym projektem wójta Marka Nicewicza, który miał poprawić jakość usług komunalnych w gminie Lubicz. Zamiast sukcesu, ZUK przyniósł władzom gminy Lubicz głównie kłopoty.
Ryzyko korupcji
Kolejne odsłony kryzysu związanego z lubickim ZUK odkrywały coraz bardziej bulwersujące fakty. Z przeprowadzonego na zlecenie gminy audytu wynikało nie tylko, że spółka była źle zarządzana, ale również sposób prowadzenia przez nią działalności mógł sprzyjać procederom korupcyjnym.
Analiza procesów wskazuje, że służby Spółki faktycznie nie prowadziły nadzoru nad kosztami poszczególnych działalności. Nie istniały procedury planowania i kontroli wykonania planu, a dostępna dokumentacja księgowa jest nierzetelna. Zapisy zakresów obowiązków kierownictwa dotyczące budżetowania pozostawały martwe. W efekcie zarządzanie kosztami Spółki było nieskuteczne, czego efektem jest wysoka strata w latach 2021 i 2022, deficyt w finansowaniu operacyjnym i inwestycyjnym oraz utrata płynności – czytaliśmy we wnioskach audytu dotyczących procesu planowania i nadzoru nad kosztami.
Pytania o zadłużenie ZUK-u padały nie raz podczas obrad Rady Gminy Lubicz. Radni krytykujący działania wójta próbowali dowiedzieć się jaki jest faktyczny stan finansów spółki, oraz jaki wójt Nicewicz ma pomysł na plan naprawczy. Jasne określenie jaka kwota jest potrzebna by uratować ZUK z ust włodarza gminy długo nie padała. Z kolei pytania o plan naprawczy sprowadzały się do zapewnień, że plan istnieje – jednak szczegółów było brak. Były za to wnioski o kolejne przekazywanie kolejnych milionów na ratowanie gminnej spółki.
Prawie 5,5 miliona długu w jeden rok
Wprawdzie pełnego obrazu w jakiej kondycji znajduje się lubicki ZUK nadal mieszkańcy gminy nie mają, jednak światło dzienne ujrzało sprawozdanie z działalności zarządu ZUK w 2022 roku, kiedy prezesami spółki byli kolejno Grzegorz Karpiński i Piotr Rozwadowski. Wnioski płynące ze sprawozdania nie są pozytywne.
Rachunek zysków i strat sporządzony za okres od 01.01.2022 roku do 31.12.2022 roku wykazuje stratę netto w kwocie 5.458.173,31 zł. W strukturze kosztów w Spółce dominowały koszty wynagrodzeń, koszty usług obcych oraz koszty zużycia materiałów i energii. Na taką strukturę duży wpływ wywiera specyfika wykonywanych przez Spółkę usług opartych w szczególności na zasobach ludzkich i pracy taboru. W 2022 roku osiągnięto stratę ze sprzedaży w kwocie 5.279.534,74 zł. W porównaniu z rokiem 2021, w którym to strata ze sprzedaży wyniosła 1.432.144,03 zł jest to znaczne pogorszenie wyniku.
Jedną z przyczyn fatalnej kondycji spółki jest obniżenie przez gminę dopłat za odprowadzanie ścieków. 1 stycznia 2022 roku ich wysokości została zmniejszona z 4,84 zł netto do 2,99 zł netto za metr sześcienny nieczystości. Właśnie ta decyzja została określona w sprawozdaniu jako jedna z głównych przyczyn zadłużenia ZUK w Lubiczu.
Drugim problemem jest uzależnienie się od jednego dostawcy w regionie. Koszty pozyskiwania i uzdatniania wody oraz odprowadzania ścieków powodują, że Spółka ponosi wysokie koszty i nie ma możliwości negocjowania ceny. W tym przypadku nie mają zastosowania przepisy ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – czytamy w sprawozdaniu.
Pomimo, że w sprawozdaniu zaznaczono, iż wszystkie zadania stawiane ZUK-owi przez gminę zostały w 2022 roku zrealizowane, absolutorium z działalności uzyskał jedynie Piotr Rozwadowski, zaś Grzegorz Karpiński – nie.
Poniżej publikujemy pełną treść sprawozdania z działalności zarządu Zakładu Usług Komunalnych w Lubiczu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się co dzieje się w Toruniu – odwiedź nasz bliźniaczy portal tylkotorun.pl